1699 złotych (2099 złotych ze stacją) – to kwota, jaką przyjdzie nam wyłożyć z portfela chcąc kupić Asusa Transformer Pad 300, będącego najtańszą hybrydą tajwańskiego producenta z czterordzeniową Tegrą 3. Jakiś czas temu do sprzedaży w Polsce trafiła wersja urządzenia z 3G, którego cena to 2199 złotych. Jako że klawiatura do tego modelu to towar deficytowy i trudno ją gdziekolwiek znaleźć w oddzielnej sprzedaży (tj. bez tabletu), osoby zainteresowane urządzeniem w pełnym komplecie – z klawiaturą i z 3G – musiały nieco dłużej poczekać na pojawienie się zestawu w Polsce. Wreszcie ten moment nastał. Ale cena, niestety, do zadowalających nie należy.
Chyba nikt się ze mną nie będzie kłócił, jeśli stwierdzę, że tablet z klawiaturą i 3G jest kwintesencją mobilności. Niestety, za taki zestaw trzeba słono zapłacić – za podobne pieniądze można spokojnie kupić laptopa (choć jasna sprawa, że to jednak nie to samo). W zaprzyjaźnionym sklepie X-KOM.pl pojawił się dziś w ofercie Asus Transformer Pad TF300TG ze stacją dokującą, 3G i 32GB w cenie 2499 złotych.
Transformer Pad 300 jest pierwszym tabletem w Polsce z czterordzeniową Tegrą 3 i 3G na pokładzie. To jednak nie tłumaczy tak wysokiej ceny urządzenia Asusa. Tym bardziej, że – jak już wyżej wspomniałam, jest to najtańszy sprzęt Asusa z Tegrą 3 (wystarczy porównać do Transformer Prime TF201 oraz nadchodzącego Transformer Pad Infinity 700).
Dla przypomnienia najważniejsze parametry techniczne urządzenia: czterordzeniowy procesor Tegra 3, 1GB RAM, Android 4.0, ekran IPS 10,1″ 1280 x 800 pikseli, aparat 8 Mpix, 32GB pamięci, kamerka 1,2 Mpix, slot kart microSD, wyjście microHDMI oraz GPS. Wymiary: 263 × 180,8 × 9,9 mm, waga: 635 g. Recenzję Asusa Transformer Pad 300 przeczytacie w tym wpisie.
Dzięki wszystkim za podesłane info! ;)