Tego się nie spodziewaliśmy. Pomimo bardzo dobrych pierwszych recenzji, Asus chce zadać śmiertelny cios swojemu najlepszemu tabletowi – Transformerowi Prime. Dlaczego śmiertelny? Doskonale wiemy, że największą zaletą tabletu jest jego mobilność oraz możliwość połączenia z Internetem za pomocą sieci komórkowej, bez względu na to, gdzie się aktualnie znajdujemy. 3G to funkcja, która dla wielu Czytelników Tabletowo.pl (jeśli nie znakomitej większości) jest priorytetem przy zakupie wymarzonej „dachówki”. Dlaczego w takim razie Asus postanowił, że nie będzie Transformera Prime 3G?
Takiej informacji udzielił niemiecki oddział producenta. Na zadane na Facebooku pytanie o wersję tabletu z modemem 3G/UMTS, opublikowana została następująca odpowiedź:
Tym razem nie będzie modelu z UMTS. Chcemy podkreślić, że doskonale sobie zdajemy sprawę z wielkiego zapotrzebowania na tablety z UMTS w Niemczech i chcielibyśmy je spełnić. Jednakże, w wielu innych krajach sieć UMTS nie jest tak powszechna, dlatego globalna sprzedaż modeli z UMTS nie jest szczególnie duża. Co więcej, większość tabletów z UMTS jest sprzedawana w Niemczech poprzez kanał Telco i urządzenia te są oferowane za 1 EUR wraz z umową operatora. Jest to cena, na którą Eee Pad Transformer Prime nie może sobie pozwolić.
Czy to prawda, że tablety bez 3G sprzedają się lepiej niż te z modemem sieci komórkowej? Szczerze w to wątpię. Niestety, wiele wskazuje na to, że klamka zapadła i Asus Transformer Prime 3G nie pojawi się na rynku. Niemniej jednak, trzymamy kciuki za zmianę tej kontrowersyjnej decyzji.
Czy tablet bez 3G nadal jest dla Was atrakcyjny?
via SlashGear