Nigdy jakoś szczególnie nie narzekałam na produkty Asusa, ale jego ostatnie dzieci z serii MeMO Pad zasługują na wyjątkowe uznanie za świetny stosunek parametrów do ceny. 7-calowy MeMO Pad HD 7, którego ostatnio testowałam, kosztuje jedyne 699 złotych (i zdecydowanie jest wart tej kwoty), z kolei 10,1-calowy MeMO Pad FHD 10, który właśnie debiutuje w Polsce, wyceniony został na 1499 złotych. Co otrzymujemy za te pieniądze? Nie ma co ukrywać, interesujące parametry.
Pierwszym komponentem, który rzuca się w oczy w przypadku opisywanego produktu, jest wyświetlacz. Jest nim matryca IPS o przekątnej 10,1″ i rozdzielczości 1920 x 1200 pikseli (w dalszym ciągu tabletów z taką rozdzielczością jest niewiele, wśród nich m.in. Sony Xperia Tablet Z i Huawei MediaPad 10 FHD).
Urządzenie działa pod kontrolą Androida 4.2 Jelly Bean (znając poczynania Asusa, wiele wskazuje na to, że wkrótce rozpocznie aktualizowanie swoich urządzeń do Androida 4.3), natomiast jego jednostką centralną jest dwurdzeniowy procesor Intel Atom Z2560 o częstotliwości taktowania 1,6GHz.
Pełna lista parametrów Asusa MeMO Pad FHD 10:
– ekran IPS 10,1″ 1920 x 1200 pikseli,
– dwurdzeniowy Intel Atom Z2560 1,6GHz,
– Android 4.2 Jelly Bean,
– Bluetooth 3.0,
– WiFi 802.11b/g/n,
– GPS,
– 32GB pamięci,
– 2GB RAM,
– aparat 5 Mpix,
– kamerka 1,2 Mpix,
– czujnik oświetlenia, e-kompas, akcelerometr, żyroskop,
– slot kart microSD,
– port microUSB,
– wyjście microHDMI,
– 3.5 mm jack audio,
– akumulator o pojemności 6760 mAh,
– wymiary: 264,6 x 182,4 x 9,5 mm,
– waga: 580 g.
Cena MeMO Pad FHD 10 wydaje się kusząca. Mnie natomiast interesuje kiedy i w jakiej cenie trafi do sprzedaży model z procesorem Qualcomma i LTE.
I od razu mam dobrą wiadomość dla osób zainteresowanych Asusem MeMO Pad FHD 10 – urządzenie już jest w moich rękach, a jego test pojawi się na początku przyszłego tygodnia. Jeżeli macie jakieś pytania i sugestie, na co zwrócić szczególną uwagę – dajcie, proszę, znać w komentarzach.