Asus Eee Pad Transformer Prime został oficjalnie zaprezentowany ledwie kilka dni temu, a już pierwsza redakcja miała możliwość sprawdzenia jak działa w praktyce (niestety, na razie to nie było Tabletowo.pl, aczkolwiek to tylko kwestia czasu ;)). Redaktorzy strony ztop.com.br mieli co prawda do czynienia z nim jedynie jeden dzień, ale i tak dzięki temu możemy dowiedzieć się kilku rzeczy z pierwszej ręki na temat tego urządzenia.
Pierwsza kwestia, która została przywołana to fakt, iż otrzymany model jest wersją przedpremierową, a co za tym idzie – zawiera sporo błędów. Zgodnie z informacjami podawanymi przez Asusa, urządzenie pracuje w oparciu o Androida Honeycomb w wersji 3.2, aczkolwiek w ciągu najbliższych kilku miesięcy ma otrzymać aktualizację do Androida Ice Cream Sandwich.
Mimo tego, że jest to starsza wersja Androida, Asus wpadł na pomysł wprowadzenia kilku udogodnień – wśród nich między innymi umożliwienie użytkownikom zamykanych aplikacji (lub po prostu ich wyrzucenie z listy – tu można mieć wątpliwości). Wystarczy przy rozwinięciu otwartych programów kliknąć krzyżyk, który do tej pory się nie pojawiał. Kolejna sprawa – nieco odmienione tło pulpitu – obok kostek lodu pływa dodatkowo orka.
Na uwagę według recenzenta zasługują głównie trzy rzeczy (kolejność bez znaczenia): prędkość urządzenia, za którą odpowiada czterordzeniowa Tegra 3 z piątym rdzeniem „towarzyszącym”, doskonała jakość dźwięku (głośny i czysty) oraz ultrasmukła konstrukcja (8,3 mm grubości).
Istotną sprawą jest opcjonalna stacja dokująca. Z racji tego, że jej design został nieco odmieniony (m.in. jest węższa) nie pasuje do tabletu Asusa Eee Pad Transformer. Więc jeśli gdzieś tam w podświadomości knuliście, że może można kupić Eee Pad Transformer Prime i podłączyć do niego starą klawiaturę – niestety, to nie wyjdzie. Klawiatura pierwszej generacji pasuje do pierwszej generacji, druga do drugiej – innej możliwości nie ma.
Ztop uważa, że konstrukcja Eee Pad Transformer Prime jest mieszanką iPada 2 – biorąc pod uwagę wygląd urządzenia z przodu, czarne obramowanie, i linii Ultrabooków Asusa UX21/UX31 (do której nawiązuje tył urządzenia). Co więcej, jak określił jeden z redaktorów przywoływanego serwisu, „jest magnesem dla odcisków palców„.
Redaktor Ztop zauważa, że w Brazylii Eee Pad Transformer Prime ma być sprzedawany w pierwszym kwartale 2012 roku (podobnie jak w Wielkiej Brytanii). Daje nam to nadzieję, że najpóźniej w marcu tablet ten trafi także do sprzedaży w Polsce.
Więcej zdjęć Asusa Eee Pad Transformer Prime zrobionych przez redakcję, która miała okazję jako pierwsza na świecie trzymać w rękach nową zabawkę Asusa, znajdziecie na stronie ztop.com.br. Natomiast jeśli chcecie sobie przypomnieć parametry techniczne świetnie zapowiadającego się modelu – zapraszam tutaj, natomiast możliwości Tegry 3 – tu.
Dzięki adams i grah za podesłany link!
