Ministerstwo Finansów poinformowało o aresztowaniu prezesa poznańskiej firmy, która nie płaciła VAT-u w obrocie elektroniką. Choć sprzedawała smartfony i inne sprzęty, posługiwała się umowami o wynajem urządzeń, skutecznie unikając podatku. Do czasu.
Wynajmowali zamiast sprzedawać
W styczniu 2020 komórka szefa Krajowej Administracji Skarbowej ds. STIR w Ministerstwie Finansów i komórka analityczna wielkopolskiej KAS ujawniły podmioty, które nie płaciły podatku VAT w obrocie elektroniką. Wśród nich znalazła się firma, której profil działalności przypomina niesławną Bestcenę – sprzedawane smartfony były formalnie przez nią wynajmowane. Jak podaje gov.pl,
„Regulamin i warunki zawieranych umów były dla nabywców na tyle skomplikowane, że utwierdzały ich w przekonaniu, że dokonują kupna towaru, a nie najmu. Czynność ta była jednak księgowana jako wynajem i firma nie odprowadzała podatku VAT.”
W styczniu przeprowadzono z tego tytułu przeszukań w 6 lokalizacjach na terenie województw wielkopolskiego i dolnośląskiego, w tym siedziby podejrzanego podmiotu, zabezpieczając dokumentację księgową oraz blokując na koncie firmy ok. 3,4 mln zł na poczet niezapłaconych podatków.
Szef firmy aresztowany
Działalność nie określonej przez gov.pl z nazwy firmy, naraziła Skarb Państwa na straty w wysokości blisko 40 mln zł. W toku śledztwa Prokuratura Regionalna w Poznaniu wydała polecenie aresztowania prezesa przedsiębiorstwa. Funkcjonariusze ABW dokonali zatrzymania 21 kwietnia. Szef firmy usłyszał zarzuty prania brudnych pieniędzy i przestępstw karno-skarbowych.
Filozofia działania polegająca na „wynajmowaniu” elektroniki celem uniknięcia podatku VAT od sprzedaży wydaje się nie być pomysłem jednego człowieka – w Polsce z powodu podobnych działań praktycznie przestał działać sklep Bestcena. Działający na podobnych zasadach Dragonist wciąż utrzymuje swoją stronę, choć produktów kupić się nie da.
źródło: gov.pl