Apple wciąż intensywnie łata swój system dla urządzeń mobilnych. Nie minęły nawet dwa tygodnie od poprzedniej łaty i o to mamy kolejny pakiet poprawek, podnoszący system iOS oraz iPadOS do wersji 13.2.3.
Zawartość iOS 13.2.3
Zestaw poprawek dla iPhone jest tym razem stosunkowo niewielki i ma zaledwie 103,7 MB. Zgodnie z załączoną listą zmian, usuwa kilka poważniejszych błędów:
- naprawia działanie wyszukiwarki w aplikacjach Poczta, Notatki i Pliki
- naprawia problem z wyświetlaniem zdjęć, linków i załączników w Wiadomościach
- rozwiązuje problem z pobieraniem danych w tle przez aplikacje
- naprawia błędy pobierania wiadomości w aplikacji Poczta oraz problemy we współpracy z serwerami pocztowymi Exchange prowadzące do kłopotów z dołączanie oryginalnych wiadomości w odpowiedziach
Co dalej?
To oczywiście bardzo cieszy, że producent szybko reaguje na zgłaszane błędy i aktualizuje swoje urządzenia. Nie można jednak oprzeć się wrażeniu, że iOS 13 jakoś… nie wyszedł. Oczywiście co roku każdy nowy iOS ma swój bagaż błędów i jest intensywnie łatany po premierze, jednak iOS 12 w dwa miesiące po premierze można było uznać już za dopracowany i stabilny. Tymczasem nie dość, że niektóre zapowiadane nowe funkcje trafiły do iOS 13 ze sporym opóźnieniem (choćby Deep Fusion, dodany w wersji 13.2) to jeszcze po drodze pojawiły się naprawdę poważne wpadki – takie choćby jak błędy związane z multitaskingiem, które teoretycznie usuwał pakiet poprawek z 11 listopada, a które mimo to w mniejszym zakresie występowały u niektórych użytkowników. Przy czym ja akurat zaliczam się do szczęśliwców, gdyż większość kłopotów z oprogramowaniem mnie ominęła i znam je tylko z kolejnych changelogów.
W najbliższym czasie (zapewne pod koniec listopada lub na początku grudnia) możemy się spodziewać kolejnej aktualizacji, o numerze 13.3. Pozostaje mieć nadzieję, że będzie szczęśliwsza dla użytkowników.
Źródło: Apple, własne