Apple Watch zakazany na posiedzeniach brytyjskiego gabinetu

Smartfony już od jakiegoś czasu nie mogą być na sali posiedzeń rządu Zjednoczonego Królestwa. Kolejne urządzenia, którym pokazano drzwi, to Apple Watche.

Zdecydowano, że Apple Watche nie mogą być wnoszone na salę przez uczestniczących w posiedzeniach – zakaz zapewne dotyczy też innych smartzegarków. Powodem takiej decyzji ma być potrzeba zachowania bezpieczeństwa. Smartwatche i telefony mogłyby być zhakowane przez rosyjskich szpiegów, i zostać wykorzystane jako urządzenia podsłuchujące. Podobny zwyczaj jest już od jakiegoś czasu normą w australijskim gabinecie.

„Rosjanie próbują hakować wszystko”
– informator The Telegraph

Ataki hakerskie zaczęły być powodem do zmartwień niektórych rządów. W zeszłym tygodniu Biały Dom oficjalnie oskarżył Rosję o próby stawiania przeszkód podczas wyborów w Stanach Zjednoczonych. Miało w to wchodzić hakowanie komputerów Krajowego Komitetu Partii Demokratycznej, urządzeń wykorzystywanych przez inne agencje oraz pojedynczych polityków.

Rzecznicy Apple i rządu Wielkiej Brytanii nie odpowiedziały na prośbę skomentowania doniesienia.

 

źródło: cnet

Exit mobile version