Do kogo należał rynek smartwatchy w pierwszym kwartale 2021 roku? Raczej nie będzie żadnym zaskoczeniem, że numerem jeden był Apple Watch. Zegarek z Cupertino cieszy się ogromną popularnością, a najbliższa przyszłość zapowiada się jeszcze lepiej.
Zespół Tima Cooka zdominował segment smartwatchy
Apple Watch nie był pierwszym inteligentnym zegarkiem na rynku, a na całą imprezę przybył trochę spóźniony. Nie przeszkodziło mu to jednak w osiągnięciu wysokich wyników sprzedaży, a także dość szybkiego zdobycia przewagi nad innymi urządzeniami na rynku.
Wielokrotnie już słyszeliśmy, że Apple Watch jest najchętniej wybieranym smartwatchem na rynku. Klientom nie przeszkadza wysoka cena czy kompatybilność wyłącznie z iPhone’ami. Niedawno dowiedzieliśmy się, że już 100 mln sztuk znalazło właścicieli, co jest naprawdę imponującym wynikiem.
Jak wynika z raportu opublikowanego przez Counterpoint, w pierwszych trzech miesiącach tego roku Apple Watch nadal był najpopularniejszych smartwatchem na świecie. Ponadto zwiększył on udział względem analogicznego okresu w 2020 roku – z 30,3% do 33,5%.
Cały rynek może pochwalić się wzrostami – globalne dostawy wzrosły o 35% rok do roku. Nie tylko Apple urosło, ale również Samsung ma powody do świętowania – liczba wysyłek okazała się wyższa o 27%. Mimo tego, południowokoreańskiej firmie nie udało się utrzymać zeszłorocznej pozycji w ujęciu całego rynku – zaliczył nieznaczny spadek udziałów o 0,5 punktu procentowego.
watchOS zwiększył przewagę nad innymi systemami operacyjnymi
Wysokie zainteresowanie Apple Watchem przekłada się na bardzo dobre wyniki watchOS, co oczywiście nie powinno dziwić. W końcu nie kupimy Watcha z innym oprogramowaniem.
Warto zauważyć, że watchOS cały czas rośnie i zdobywa coraz więcej udziałów na całym rynku. W pierwszym kwartale 2018 roku miał 26,4%, a na początku tego roku już 33,5% udziałów w całości. W zestawieniu słabo wypada WearOS, który może tylko pomarzyć o wynikach Androida. Możliwe jednak, że niebawem zauważalnie zwiększy się jego popularność, a to za sprawą ostatnio ogłoszonych zmian.
Apple Watch ma szansę na jeszcze lepsze wyniki
Jeśli potwierdzą się nieoficjalne informacje o większych zmianach wizualnych w tegorocznych Apple Watchu, to najpewniej sprzedaż jeszcze bardziej wzrośnie. W końcu wielu użytkowników obecnych modeli czeka na większy zastrzyk nowości.
W tym roku ma zadebiutować model series 7, który podobnie jak iPhone’y 12, otrzyma bardziej kanciaste kształty. Dzięki temu urządzenia Apple jeszcze bardziej zbliża się do siebie pod względem wzornictwa. Podobne podejście do projektowania obudowy możemy bowiem zobaczyć także w przypadku iPadów, MacBooków Pro, a także nowych iMaców.