Apple ma dość specyficzną politykę związaną ze swoją usługą VOD. Abonament nie jest ani tani, ani drogi, a pojawiają się plotki na temat uruchomienia specjalnej subskrypcji z reklamami.
Jakościowa rozrywka w Apple TV+
Ostatnie miesiące to dla użytkowników Apple TV+ świetny czas, zwłaszcza jeśli są fanami gatunku science-fiction. Lada moment poznamy finał sezonu intrygującej Nowej konstelacji, że nie wspomnę o zakończonych już sezonach seriali Monarch: Dziedzictwo potworów, For All Mankind, Fundacja czy Silos.
A przecież usługa Apple to nie tylko to: do tej pory mogliśmy zapoznać się z kinowymi premierami w postaci Czasu krwawego księżyca czy Napoleona, a w najbliższy piątek zostanie udostępniony ostatni odcinek Władców przestworzy – serialu Stevena Spielberga, Toma Hanksa i Gary’ego Goetzmana.
Miesięczny koszt dostępu do Apple TV+ to 34,99 złotych. Może on wkrótce zostać obniżony, jeśli tylko gigant z Cupertino wprowadzi plan z reklamami.
Nadciąga fala reklam
Jak doniosła redakcja Business Insider, Apple zatrudniło ostatnio Josepha Cady’ego, który przez ponad 14 lat pracował jako dyrektor ds. reklamy w NBCUniversal. Odpowiedzialny był za implementację reklam zależnej spółki Comcast w partnerstwie z Amazonem, Google, TikTokiem i innymi. Cady będzie współpracował Winstonem Crawfordem, szefem globalnej sprzedaży reklam w Apple, któremu podlega też cały zespół Apple TV+.
Oprócz tego Apple zapewniło angaż wielu innym specjalistom od reklamy, na przykłąd Chandlerowi Taylorowi, który wcześniej był szefem reklam wideo na platformie Peacock. Zdaniem redaktorów BI oraz macrumors, świadczy to o zbliżającej się zmianie w serwisie Apple TV+, a mianowicie: wdrożenia nowego, tańszego planu subskrypcji z reklamami. Miałby on zapewnić dodatkowe dochody, a także napływ użytkowników, którzy wolą nie wydawać zbyt dużo na VOD.
Nie widzę w tym żadnego problemu, ale zakładając, że Apple nadal będzie tak hojne, jeśli chodzi o oferowanie darmowego dostępu do serwisu, z którego można od czasu do czasu skorzystać przy okazji różnych wydarzeń. Sam często aktywuję takie promocje, w związku z czym w ciągu ostatnich miesięcy nie wydałem na Apple TV+ złamanej złotówki, a miałem okazję zapoznać się z wieloma godnymi polecenia produkcjami.
Gorzej będzie, jeśli Apple przy okazji wprowadzania subskrypcji z reklamami, przestanie tak szczodrze dzielić się darmowym dostępem do swojego VOD. Wtedy przestaniemy się lubić.