Apple kupiło RealFace – firmę związaną z zabezpieczeniami cyfrowymi i uczeniem maszynowym, specjalizującą się w technologiach rozpoznawania twarzy. Nie jest jasne, ile Apple wydało na nią pieniędzy, gdyż różne źródła posługują się odmiennymi danymi – jedne wspominają o 2 mln dolarów, inne o „kilku” milionach.
Rozbieżności dotyczące wartości transakcji występują pomiędzy redakcjami Sunday i Calcalist. Jedno jest pewne: firma RealFace założona w 2014 roku w Tel Avivie, jest już własnością Apple.
Strona RealFace jest aktualnie niedostępna, jednak zgodnie z materiałem promocyjnym, jaki można znaleźć w sieci, firma rozwijała unikalną technologię rozpoznawania twarzy, która integruje sztuczną inteligencję i „przywraca ludzką percepcję do procesów cyfrowych” – cokolwiek mogłoby to znaczyć zdaniem twórców. Oprogramowanie RealFace ma używać zastrzeżonych IP w celu bezspornego rozpoznawania twarzy, które miałoby pozwalać jednocześnie na szybkie uczenie się jej rysów.
Izraelski startup opracował też nie funkcjonującą już aplikację o nazwie Pickeez, która wybierała drogą porównywania najlepsze zdjęcia użytkownika z różnych platform za pomocą oprogramowania do rozpoznawania twarzy RealFace.
https://youtu.be/UlxCaT-zzvQ
Według plotek, iPhone 8 ma nie mieć skanera linii papilarnych z przodu urządzenia. W takiej sytuacji Apple musiałoby wyposażyć swoje smartfony w jakąś inną technologię biometrycznej weryfikacji, na przykład w skaner tęczówki. Mało prawdopodobne, żeby jakakolwiek technologia od RealFace została zaimplementowana w nadchodzącym flagowcu, gdyż przejęcie nastąpiło zbyt późno, żeby Apple na serio chciało wykorzystać powstałe tam pomysły.
RealFace jest czwartą firmą z Izraela, którą Apple wykupiło w ostatnich latach. W 2011 firma kupiła producenta pamięci flash, Anobit, za 400 milionów dolarów. Następnie w listopadzie 2013 zapłacono 345 milionów dolarów za PrimeSense, specjalizującą się w czytnikach 3D. Ostatnio w 2015 roku Apple wykupiło Lynx za około 20 mln dolarów.
Dla takiego giganta jak Apple, czas jest cenny. Wykupując gotowe rozwiązania wraz z całymi firmami, zyskuje nie tylko gotowe patenty, ale też oszczędza czas na opracowywaniu własnych. Po co się męczyć?
źródło: MacRumors
