Apple iCloud uchodzi za jedną z najlepszych usług w chmurze na rynku. Jest prosta, intuicyjna i automatyczna. Tworzy kopie zapasowe ustawień, kont pocztowych, zakładek, kontaktów, notatek, przypomnień, wpisów kalendarza, a nawet zapisów stanów niektórych gier i wysyła je w eter, gdzie są bezpiecznie przechowywane. Pomimo swojej funkcjonalności, iCloud to usługa pasywna – nie wymaga od użytkownika interakcji i działa w tle. Jak donosi serwis Redmond Pie, Apple już wkrótce wzbogaci ją o dzielenie się zdjęciami i plikami wideo.
Redmond Pie powołuje się na raport opublikowany przez Wall Street Journal, z którego wynika, że na czerwcowej konferencji WWDC 2012 w San Francisco Apple zaprezentuje kolejną iterację usługi iCloud. Wśród nowości ma znaleźć się dzielenie obrazami i plikami wideo z innymi użytkownikami chmury oraz drobny aspekt społecznościowy w postaci możliwości zostawiania komentarzy pod ulubionymi wpisami znajomych. Cóż, nie są to funkcje rewolucyjne i nie sprawią, że Facebook nagle zacznie żałować miliarda, który wydał na niedawny zakup Instagramu. Niemniej jednak, dobrze jest widzieć, że Apple koncentruje się na całości sprzedawanego przez siebie ekosystemu.
Na WWDC 2012 spodziewamy się wielu premier. Mamy nadzieję zobaczyć nie tylko nowe iCloud, ale również szóstą odsłonę systemu operacyjnego iOS, nowego smartfona iPhone 5 oraz 7,85-calowego iPada mini. Oczekiwania są wysokie, ale musimy pamiętać, że czerwcowa konferencja będzie trwać maksymalnie półtorej godziny, nie trzy dni, które wymagane byłyby do zaprezentowania wszystkiego, o czym mówią plotki.
via Redmond Pie