Oczekiwanie na nową generację taniego modelu smartfona Apple trwa już od 2022 roku. To właśnie wtedy zadebiutował ostatni iPhone SE. Zapraszam Was na nowy odcinek tego serialu, który wiąże się z kolejnym zwrotem akcji. Czego dowiedzieliśmy się o nadchodzącym iPhonie SE?
To już kolejna zmiana zdania Apple
Już w listopadzie 2022 roku pojawiły się doniesienia, że 4. generację taniego iPhone’a czekają spore zmiany. Wówczas była mowa przede wszystkim o zastąpieniu wyświetlacza LCD ekranem wykonanym w technologii OLED. Następnie informowaliśmy Was o tym, że smartfon ma czerpać sporo z iPhone’a 14, jednak na jego froncie znaleźć ma się znany ze starych generacji notch, zamiast Dynamic Island.
Na początku mówiło się nawet o tym, że nowy iPhone SE zadebiutuje w 2023 roku. Potem jednak pojawiały się informacje o przekładaniu terminu premiery na kolejne lata. Teraz najbardziej prawdopodobnym wydaje się 2025 rok, ale już w 2023 roku poznaliśmy niektóre szczegóły dotyczące tego smartfona.
Producent ma wyposażyć go w dokładnie taki sam wyświetlacz, jaki oferuje podstawowy model iPhone’a 14, czyli OLED o przekątnej 6,1 cala i 60 Hz odświeżaniu ekranu. Sercem nowego budżetowca Apple ma zostać procesor Apple A15 Bionic, a za dostarczanie energii odpowie akumulator o pojemności 3200 mAh. Pojawiające się później informacje potwierdzały to, że 4. generacja iPhone’a SE ma być lekko zmodyfikowaną podstawową „Czternastką”, która straci np. moduł 5G Qualcomma.
Tak będzie wyglądać nowy iPhone SE?
Najnowsze informacje dotyczące nadchodzącego smartfona zostały opublikowane przez Majina Bu na platformie X. Udostępnione grafiki sugerują, że urządzenie może być bardzo podobne do iPhone’a 16. Zamiast podwójnego aparatu, na tyle modelu SE znajdzie się jeden, który zostanie wraz z mikrofonem i lampą doświetlającą zamknięty na wyspie o kształcie podłużnej pigułki.
Wymiary nadchodzącego smartfona podobne są do iPhone’a XR, lecz w designie nastąpi bardzo znacząca zmiana. Na przednim panelu, zamiast przestarzałego notch’a, zobaczymy prawdopodobnie Dynamic Island. Warto jednak podkreślić, że ostateczny wygląd urządzenia może się zmienić, ponieważ żadne z informacji nie zostały potwierdzone przez giganta z Cupertino.