iPhone SE to bardzo przyjemny maluszek od Apple. Wielu ceni go za niewielkie rozmiary i wydajność na poziomie iPhone’a 6s. Nic dziwnego, że branża wyczekuje jego odświeżonej wersji. Całkiem możliwe, że model SE 2 zostanie zaprezentowany w marcu, przy okazji odświeżania przez Apple swojej oferty produktowej.
Takie przypuszczenia potwierdza raport Economic Daily News z Tajwanu. iPhone SE 2 ma być montowany wyłącznie w fabrykach tajwańskiego producenta Winstron. Jego hale produkcyjne umiejscowione są w Bengaluru w Indiach. Tam też produkowana jest obecna generacja iPhone’a SE.
O podobnej dacie premiery drugiej generacji małego iPhone’a wspominała niedawno redakcja Focus Taiwan. Wtedy jako prawdopodobny czas zaprezentowania go, podawano pierwszy kwartał 2018 roku.
To by się zgadzało z tym, kiedy pojawił się iPhone SE. Po raz pierwszy zobaczyliśmy go w marcu 2016 roku, a do sprzedaży wszedł miesiąc później. Gdyby wziąć to wydarzenie za wzór, można by spodziewać się ogłoszenia jego następcy w marcu przyszłego roku.
Według dotychczasowych plotek, iPhone SE 2 miałby mieć w swych trzewiach procesor A10 Fusion, 2 GB RAM i być wydany w dwóch wersjach, z pamięcią wewnętrzną 32 GB i 128 GB. Tylny aparat mógłby mieć 12 megapikseli, zaś przedni 5 Mpix. Być może Apple zdecyduje umieścić w iPhonie SE 2 nieco większą baterię o pojemności 1700 mAh.
Secyfikacja jest jednak kompletnie wyssana z palca – nie ma absolutnie żadnej pewności, jakie podzespoły zostaną zamontowane w iPhonie SE 2. Mało prawdopodobne, żeby producent przeniósł do malucha kamerę z Face ID, zatem druga generacja SE najpewniej będzie miała czytnik linii papilarnych pod ekranem.
Nie przeszkadza to grafikom w snuciu odważnych wizji małego smartfona od Apple. Zapewne nie tylko im marzy się poręczny iPhone z ekranem wypełniającym większość przedniego panelu urządzenia.
