Premiera Apple iPada 3 już za dwa dni, więc sieć powoli zaczyna huczeć od spekulacji, plotek i życzeń dotyczących jego specyfikacji i funkcji. Dotąd systematycznie docierały do nas informacje i zdjęcia jego poszczególnych podzespołów i elementów obudowy. Dzięki nim wiemy, że Apple iPad 3 będzie wyposażony w 9,7-calowy ekran o bardzo wysokiej rozdzielczości 2048 x 1536 pikseli, czterordzeniowy procesor Apple A6 (lub dwurdzeniowy Apple A5X), aparat cyfrowy 8 Mpix, baterię o większej pojemności oraz wsparcie dla superszybkiej sieci 4G LTE. Design trzeciej generacji tabletu Apple będzie bardzo przypominał iPada 2, choć, z racji większego akumulatora, jego obudowa będzie nieco grubsza (9,5 mm).
W wyobrażeniu sobie wyglądu nowego Apple iPada pomoże Wam film, na którym przedstawiono go… właściwie całego. Brakuje jednie ekranu, lecz wideo daje ogólny obraz urządzenia. Na obudowie tabletu wciąż widnieje przycisk Home. Pewnie zastanawiacie się, dlaczego miałby zniknąć, przecież to znak charakterystyczny mobilnych produktów Apple? Otóż po wysłaniu dziennikarzom zaproszeń na premierę iPada 3, internauci zaczęli je analizować i doszli do wniosku, że umieszczone na nim zdjęcie sugeruje nie tylko większy ekran (przyjrzyjcie się stosunkowi ikony do palca), ale również rezygnację z przycisku Home na rzecz aktywnej ramki (na wzór BlackBerry Playbooka). Jak widać, mylili się.
W sieci pojawiły się również głosy, że Apple iPad 3 będzie pracował w oparciu o system operacyjny iOS w wersji 6. Choć bardzo chcielibyśmy, aby to była prawda, plotkę tę wkładamy między bajki, jako że premiera iOS 5 miała miejsce mniej niż rok temu. Do 7 marca pozostały tylko dwa dni. Odliczanie czas zacząć.
via Tablet-News
