Włoski urząd do spraw konkurencji (AGCM) nałożył na firmę Apple i Samsung po 5 milionów euro kary. Ma to związek z „postarzaniem” swoich smartfonów przez te dwa ogromne koncerny.
O problemie postarzania urządzeń przez największych producentów elektroniki nie słyszymy od dzisiaj. Temat wraca niczym bumerang, pamiętam doskonale gdy w grudniu zeszłego roku Apple przyznało się do spowalniania urządzeń, jednak według deklaracji producenta chodziło o troskę, o baterię, a nie celowy zabieg, który miał ukierunkować klienta na zakup nowszego modelu.
https://www.tabletowo.pl/2017/12/29/apple-reaguje-na-afere-z-bateriami/
Włoski urząd tym razem nie wykazał się wyrozumiałością i ukarał nie tylko Apple, ale również koreański koncern Samsung, za celowe wydawanie aktualizacji spowalniających pracę starszych modeli smartfonów. Co ciekawe, samo zapłacenie sporej ilości gotówki nie usatysfakcjonuje włoskich organów. Obaj producenci zobowiązani są do umieszczenia informacji na swoich włoskich stronach o decyzji AGCM.
https://www.tabletowo.pl/2017/12/29/samsung-htc-motorola-lg-nie-spowalniaja-telefonow/
Samsung odniósł się do kary, a Apple milczy…
Samsung w swoim oświadczeniu napisał, że jest rozczarowany decyzją włoskiego organu ds. Konkurencji. Firma twierdzi że nigdy nie została wydana żadna aktualizacja zmniejszająca wydajność któregoś z urządzeń. Apple tym razem powstrzymuje się od komentarzy, ale myślę, że zostalibyśmy poinformowani, o tym że ewentualne aktualizacje spowalniające urządzenia wydawane są z troski o konsumentów…
Mnie natomiast bardzo cieszy fakt, że włoskie organy interesują się tym co dzieje się na rynku smartfonów. Jestem bardzo ciekawy, jak zareagowałaby opinia publiczna, gdyby to polski urząd nałożył karę na którąś z wielkich korporacji.
Oficjalne stanowisko Biura prasowego Samsung Electronics:
Satysfakcja konsumentów jest dla nas najważniejsza i zawsze staramy się zapewnić najlepsze wrażenia z użytkowania naszych urządzeń. Firma Samsung nie udostępniła żadnej aktualizacji systemu, która obniżałaby wydajność Galaxy Note 4. Jesteśmy zawiedzeni decyzją Włoskiego Urzędu ds. Konkurencji i podejmiemy niezbędne kroki, by się od niej odwołać.
Źródło: cnet.com
