Życie studenta – czy jest coś piękniejszego? W sumie… coś na pewno, ale chyba nie ma osoby, która pogardziłaby zniżkami na komunikację miejską czy pociągi, prawda? A oprócz studenckiej zniżki na bilety, jedzenie czy oprogramowanie, studenci kwalifikują się na oferty edukacyjne Apple. W dodatku teraz można jeszcze zgarnąć słuchawki Beats całkowicie za darmo.
Na samym początku muszę powiedzieć o jednej rzeczy. Jak zapewne większość z Was wie, cena sprzętu na stronie apple.com jest nieco wyższa niż w innych sklepach. Okazuje się również, że nawet po zniżce edukacyjnej, zarówno za Macbooki, jak iPady, Apple żąda na swojej stronie o parę stówek za dużo. Mimo to, postanowiłem napisać o tej promocji.
Dlaczego? Ano dlatego, że gdy zdecydujecie się odrobinę przepłacić na apple.com, to dostaniecie od producenta słuchawki Beats – czasem jesteście do przodu dwie stówki, a czasem siedem. Oczywiście status oficjalny wygląda tak, że decydując się na zakup Maca lub iPada Pro oraz wybranych słuchawek, otrzymacie zniżkę równą wartości tych drugich – ale czy to ma jakieś znaczenie? W końcu jak mawia reklama, zaoszczędzone to to, co mamy na koncie ;)
Jakie słuchawki kwalifikują się do promocji?
Trzeba przyznać, że jest dosyć solidnie – bez względu na to, czy uważacie słuchawki z logo Beats za „przepłacony sprzęt dla lansu”, czy nie. W końcu wszystko zależy od tego, ile w ostatecznym rachunku będziecie musieli za nie zapłacić ;). Pozwoliłem sobie przedstawić słuchawki w formie listy tak, aby porównać tam zarówno cenę „sklepową”, jak i tą oferowaną na apple.com. Oczywiście wspomniana zniżka wynosi dokładnie tyle, ile cena słuchawek na stronie producenta.
- Beats Solo3 Wireless – cena w sklepach: 869-999 złotych, cena na apple.com: 1299 złotych
- Powerbeats3 Wireless – cena w sklepach: 649 złotych, cena na apple.com – 879 złotych
- BeatsX – cena w sklepach: 503,55-579 złotych, cena na apple.com – 679 złotych
Którego Maca trzeba kupić, żeby otrzymać słuchawki?
Tutaj Apple naprawdę się popisało. Ofertą objęte są następujący produkty: iMac, Mac Pro, Macbook, Macbook Pro i Macbook Air. Uwaga – w tym wersje w konfiguracjach na zamówienie. Myślę, że w takim układzie każdy znajdzie coś dla siebie. Bez względu na to, którego Maca kupicie, możecie wybrać sobie dowolne słuchawki i otrzymacie odpowiednią zniżkę.
Jeśli wolicie iPada Pro, to dla Was też się coś znajdzie
W tym przypadku kupujący są ograniczeni do iPada Pro. Niestety, jest jeszcze jeden haczyk – gratis możecie otrzymać tylko słuchawki BeatsX. Owszem, możecie sobie dobrać inne objęte promocją, ale wtedy otrzymacie zniżkę w wysokości „tylko” 679 złotych. Oznacza to, że do Beats Solo3 Wireless będziecie musieli dopłacić kolejne 620 złotych, a do Powerbeats 3 Wireless – dwieście.
Gdzie jest haczyk?
W gruncie rzeczy jedyny haczyk – oprócz wspomnianego ograniczenia w przypadku iPada – jest taki, że nawet z uwzględnieniem oferty edukacyjnej ceny na apple.com mogą być wysokie. Promocja wciąż jest korzystna, ale nie zawsze tak bardzo, jak mogłoby się wydawać. Zresztą, pozwólcie, że przedstawię to na dwóch – wcale nie skrajnych – przykładach.
Załóżmy, że chciałbym kupić 12-calowego Macbooka z procesorem i5. Standardowa cena na apple.com wynosi 7999 złotych, cena w sklepach – 7499 złotych, ale w przypadku oferty edukacyjnych, Apple życzy sobie za niego 7518,99. Oznacza to, że płacąc 19 złotych więcej, dostaję Beats Solo3 Wireless lub inne słuchawki. Chyba zgodzicie się ze mną, że za niecałe dwie dyszki nie kupicie nic lepszego.
A co jeśli mam chrapkę na tego samego Macbooka, lecz w tańszej wersji, oraz słuchawki BeatsX? U Apple będę musiał zostawić 6109,41 złotych, a w innym sklepie – 6302,55. Mimo mniejszego zysku, wciąż mam dwie stówki w kieszeni – czy też, jak kto woli, słuchawki BeatsX będą mnie kosztowały 310,41 złotych.
To co, jesteście zainteresowani? Jeżeli tak, to wystarczy, że przejdziecie >tutaj<, aby móc skorzystać z Apple dla edukacji. Natomiast >ten link< przeniesie Was do dokumentu, w którym znajdziecie pełną listę produktów objętych ofertą „słuchawkową” oraz regulamin promocji. Oferta ważna jest do 2 października włącznie.
źródło oraz grafika główna: Apple