To niebywałe, że jedna z podstawowych informacji związanych z przejazdami PKP Intercity była tak długo niedostępna z poziomu oficjalnej aplikacji przewoźnika. Przed końcem roku ma on dla nas miłą niespodziankę.
Najważniejsza aktualizacja aplikacji PKP Intercity od lat
Odkąd pojawiła się nowa wersja aplikacji PKP Intercity, miałem okazję kilkakrotnie z niej skorzystać. Doceniałem zmiany, jakie zaszły w jej obrębie w ciągu ostatnich miesięcy, ale jednocześnie ubolewałem, jak wielu przydatnych funkcji w niej jeszcze brakuje. Niektóre z nich zapewnia najnowsza aktualizacja.
Do tej pory, gdy kupowaliśmy bilet w aplikacji Intercity, nie dało się łatwo sprawdzić, z jakiego toru i peronu odjeżdża nasz pociąg. Zwykle albo przeszukiwałem w tym celu internetową wersję rozkładu jazdy z danej stacji, albo korzystałem z fizycznych plansz rozwieszanych w obiektach stacji kolejowych. Tak czy siak – nie było to ani specjalnie domyślne rozwiązanie, ani zbytnio wygodne.
Teraz ten niezbędny zestaw informacji będzie dostępny bezpośrednio w aplikacji. Dzięki danym pochodzącym od zarządy infrastruktury, można sprawdzić z jakiego toru i peronu odjeżdża pociąg. Mało tego: będziemy w stanie dowiedzieć się o ewentualnych opóźnieniach – nie będzie trzeba w tym celu odwiedzać osobnego serwisu portalpasazera.pl!
Zmianie ulegnie także podgląd trasy. W trakcie jazdy na bilecie będą wyszarzane stacje, które pociąg już minął. Co istotne, funkcja działać będzie w czasie rzeczywistym, więc jeśli pojawi się opóźnienie, stacje będą zaznaczane na szaro odpowiednio później (a nie zgodnie z założonym rozkładem jazdy).
Nawet trudno zliczyć mi sytuacje, w których potrzebowałem szybko sprawdzić, czy mój pociąg, którym zamierzam podróżować, będzie miał opóźnienie, czy też wyjedzie o czasie. Teraz, kiedy niemalże przestałem korzystać z tego środka transportu, nagle taka funkcja pojawia się w apce. Najwyższy czas.
Intercity zarabia dzięki zewnętrznym partnerom
PKP Intercity przy okazji pochwaliło się dynamicznym rozwojem zdalnych kanałów sprzedaży. Chodzi nie tylko o aplikację, ale także o przebudowany system e-IC 2.0, dostępny przez przeglądarkę internetową. Teraz łatwiej zaplanujemy podróż „tam i z powrotem”, stworzymy profile zakupowe, jeśli planujemy często podróżować na jednej trasie, a także dodamy bilet do cyfrowego kalendarza.
Blisko 6,5 mln biletów zostało już sprzedanych dzięki współpracy z innymi firmami, m.in. KOLEO, e-podróżnik, Skycash czy mPay. Wychodzi na to, że aż 14% sprzedaży ogólnej odbywa się u partnerów PKP Intercity.