Wraz z początkiem marca w życie weszła ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele. Wszyscy wiemy, co to oznacza. Nie jest jednak łatwo zapamiętać, w którą niedzielę sklepy będą otwarte, a w którą nie. Na szczęście z pomocą przychodzi aplikacja Dni bez handlu.
Nie ukrywam, że spodziewałem się tego, że w najbliższym czasie pojawią się jakieś aplikacje, których zadaniem będzie nam ułatwienie życia po wejściu nowej ustawy. Pierwszą z nich jest program Dni bez handlu.
Aplikacja
Jest to prosty terminarz, który informuje nas o tym, czy w następną niedzielę będzie możliwość pójścia po bułki do sklepu, czy nie. Warto jednak zaznaczyć, że znajdziemy tutaj dane również o innych dniach, w których to handel został ograniczony. Przykładem tego może być 31 marca, czyli Wielka Sobota, w której to sklepy otwarte będą maksymalnie do godziny 14. Oznaczone tutaj zostały również pozostałe święta, takie jak Święto Pracy (1 maja) czy Zielone Świątki (20 maja).
Interfejs aplikacji jest bardzo prosty. Został on podzielony na trzy sekcje – ekran główny, terminarz i ustawienia. Na ekranie głównym wyświetla się informacja dot. przyszłego dnia „narażonego” na bycie wolnym od handlu. Znajdziemy tutaj również wzmiankę o dwóch następnych dniach.
W drugiej sekcji mamy terminarz, czyli tabelę wypisanych niedziel i innych dni wolnych od handlu. W trzeciej natomiast mamy ustawienia dotyczące powiadomień. Tak, aplikacja może wysłać nam specjalne powiadomienie, które poinformuje o przyszłej niedzieli lub innym dniu.
Przyszłość aplikacji
Postanowiłem napisać do autora programu w celu zadania kilku pytań dotyczących przyszłości projektu.
W pierwszej kolejności zapytałem o to, czy autor planuje dodać do aplikacji jakieś wygodne widgety. Odpowiedź była twierdząca, mało tego, Paweł – twórca programu – zapewnił mnie, że nowość ta zostanie udostępniona jeszcze w tym tygodniu. Aplikacja ma również wspierać integrację z Kalendarzem Google’a oraz wysyłanie powiadomień na e-maila. Dosłownie w ciągu kilku dni ma pojawić się kalendarz w formacie iCal na urządzenia z logo Apple.
Autor nie planuje wypuścić podobnej aplikacji na komputery. Nic w tym dziwnego, bowiem przygotował również specjalną witrynę, na której znajdziemy dokładnie te same informacje, co w programie. W nieco dalszej przyszłości aplikacja przekształci się w platformę, z której dowiemy się, które sklepy będą otwarte w dni wolne od handlu. Co ciekawe, bardzo możliwe, że to właśnie użytkownicy programu będą dodawać informacje na temat otwartych sklepów w dni zakazane – akurat tę formę sam przedstawiłem autorowi :).
