Wraz z trzema nowymi smartfonami , których premiera odbyła się wczoraj, Sony miało do ogłoszenia ważny komunikat. Producent rozpoczyna współpracę z niemiecką firmą ZEISS. W branży mobilnej była ona kojarzona dotąd z marką Nokia.
Nokia wielokrotnie szczyciła się współpracą z Carl Zeiss AG. Dzięki niej na rynek trafiały smartfony z aparatami, przy których dumnie figurowały podpisy ZEISS. Za każdym razem, gdy firma pomagała Nokii w kalibracji i oprogramowaniu sensorów, stosowne komunikaty trafiały do branżowej prasy i reklam. Nazwisko Zeissa było znakiem jakości i sygnałem, że oto nabywca będzie dysponował wyjątkowym sprzętem fotograficznym.
ZEISS nie tylko dla Nokii
Przez długi czas aparaty, w których palce maczał Zeiss, trafiały wyłącznie do Nokii, ale współpraca na wyłączność już się zakończyła – wraz z prezentacją Sony Xperia 1 II. To o tyle ciekawe, że około trzy lata temu HMD Global, które odpowiada za produkcję smartfonów z logo Nokii, z dumą ogłaszało swoje „ekskluzywne partnerstwo” z Zeissem. Co to oznacza dla urządzeń Nokia?
Our Zeiss partnership provides great value to Nokia phones. Great to see Sony with rich heritage in imaging joining the Zeiss family! We will continue to develop exclusive experiences together with Zeiss for your Nokia phone.
— Juho Sarvikas (@sarvikas) February 24, 2020
Firma potwierdziła, że nadal będzie rozwijać „ekskluzywne doświadczenia z ZEISS”. Dziwnie to brzmi, kiedy mamy świeży dowód tego, że współpraca z Carl Zeiss nie jest już taka ekskluzywna. Być może niemiecka firma będzie po prostu współpracować z HMD w innym zakresie niż z Sony. Trudno jednak wyciągać wnioski z tak mglistej wypowiedzi.
Szczegóły współpracy z Sony
Prawdę powiedziawszy, smartfony Sonynie zyskają optyki ZEISS – firma nie dostarcza Sony swoich obiektywów. W Xperii 1 II wciąż znajduje się osprzęt z Japonii – został on tylko skalibrowany przez ZEISS i korzysta z powłoki antyrefleksyjnej obiektywów (T-Star), opracowanej w laboratoriach niemieckiej firmy, co nieco zmienia wydźwięk współpracy. Na podobnej zasadzie działają razem Huawei i Leica.
Otworzenie się na nowego producenta mobilnego to tak naprawdę zysk dla Carl Zeiss. Firma raczej nie jest już kojarzona z patronowania znakomitej jakości aparatom w smartfonach. W gruncie rzeczy ostatnie smartfony HMD Global wcale nie brylowały pod tym względem, pozostając w tyle za Huawei czy Samsungiem. Z tego powodu napis ZEISS obok obiektywów Nokii nie budzi już większych emocji. Być może zmieni się to wraz z rozpoczęciem wspólnych działań z Sony na mobilnym polu (Japończycy dotąd polegali na niektórych rozwiązaniach Zeissa w swoich bezlusterkowcach), choć przekonamy się o tym dopiero po testach Xperii 1 II.
źródło: @sarvikas, Phone Arena, GSMarena