To, że Nintendo Switch jest ogromnym sukcesem finansowym dla Japończyków, wiemy od dawna. Wiemy również że Animal Crossing: New Horizons sprzedaje się jak ciepłe bułeczki… ale chyba nikt nie spodziewał się aż TAK dobrych wyników.
Animal Crossing: New Horizons drugą najczęściej kupowaną grą na Nintendo Switch
Podejrzewałem, że najnowsze Animal Crossing znalazło się już w TOP 10, jeśli chodzi o najlepiej sprzedające się gry na Nintendo Switch w historii. Celowałem w 7-8 miejsce takiego rankingu, co i tak byłoby ogromnym sukcesem, patrząc na to, że wiele innych gier jest już na rynku od jakiś 3 lat, a Animal Crossing: New Horizons debiutowało stosunkowo niedawno, bo w marcu tego roku.
Nie spodziewałem się jednak, że ten radosny symulator życia na wyspie znajdzie się na… drugim miejscu! Zaraz za Mario Kart 8 Deluxe, które sprzedało się w prawie 27 milionach sztuk. A Animal Crossing: New Horizons najwyraźniej ostrzy sobie zęby na pierwsze miejsce, bo gra ta trafiła już do 22,5 miliona graczy i ma znacznie wyższą dynamikę sprzedaży od Mario Karta. Podium zamyka Super Smash Bros. Ultimate z prawie okrągłą liczbą 20 milinów sprzedanych pudełek.
Bardzo dobrze sprzedają się też pozostałe gry Nintendo, w tym najnowsza produkcja Paper Mario: The Origami King. Zaskoczeniem nie jest również sprzedanie prawie 4 milinów Ring Fit Adventure, bo wielokrotnie na półkach sklepowych (a nawet i internetowych!) brakowało tego zestawu. I coś o tym wiemy, bo już jakiś czas temu jedna osoba z redakcji kupiła Ring Fita… i nadal czeka na jego przybycie.
Nintendo Switch nadal świetnie się sprzedaje
Tempo kupowania konsoli Nintendo Switch na całym świecie również nie zwalnia, bo do sklepów trafiło już ponad 61 milionów urządzeń! Dla porównania, wydany kilka lat wcześniej Xbox One, ponoć do tej pory nie przekroczył nawet 50 milionów sprzedanych egzemplarzy konsoli.
Co ciekawe, niewiele brakuje Nintendo Switch, by pokonać w ilości sprzedanych konsol swojego „dziadka”, Nintendo Entertainment System (NES), który debiutował w 1983 roku. By tego dokonać, „pstryczek” musi trafić jeszcze do jakiś 500 000 użytkowników — co pewnie stanie się już niebawem ;)
A czy Wy przyczyniliście się do rekordowych liczb Nintendo? Ja muszę się przyznać, że dwa miesiące temu poszerzyłem grono właścicieli Nintendo Switch… teraz więc pora kupić Animal Crossing: New Horizons.