Badania przeprowadzone przez Kantar Worldpanel dotyczą rynku smartfonów w okresie trzech miesięcy: września, października i listopada 2016 roku. Wnioski są takie: Europa najwyraźniej polubiła nowego iPhone’a, Android umacnia swoją pozycję w Chinach, a Windows Phone… heh, sami zgadnijcie ;)
Udział Androida w rynku spadł w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji i Japonii. Co ciekawe, w Kraju Kwitnącej Wiśni iOS jest ciągle najpopularniejszym systemem.
W USA iPhone 7, iPhone 7 Plus i iPhone 6s były trzema najchętniej wybieranymi urządzeniami na rynku, i stanowiły łącznie 31,3% całości sprzedaży. Samsung depcze tam po piętach Apple, dzięki dobremu przyjęciu modeli Galaxy S7 i S7 Edge – są na czwartym i piątym miejscu, przebywając w kieszeniach 28.9% wszystkich użytkowników, którzy zdecydowali się zakupić jakiś telefon w trzecim kwartale 2016 roku. Jest też Google Pixel, z symbolicznym udziałem 1,3% sprzedaży w tym samym okresie.
Ogromny chiński rynek zaś, zanotował wzrost smartfonów z Androidem o 7,2 procenta w stosunku do analogicznego okresu 2015 roku. Jedna czwarta wszystkich sprzedanych smartfonów we wspomnianym kwartale, pochodzi od Huawei. Oppo też może doliczyć sobie punkty prestiżu – odkąd producent w 2015 roku wyprzedził w Chinach Apple i Xiaomi, zyskał kolejne 12,9% rynku. Gdyby wziąć pod uwagę popularność jednego modelu, to żaden nie ma tylu użytkowników, co iPhone 7 – Chińczycy zapewnili temu urządzeniu udział w rynku na poziomie 6,6%.
Europejskie rynki, choć w większości zdominowane przez Androida, odnotowały widoczny wzrost zainteresowania urządzeniami z iOS na pokładzie. Premiera iPhone’a 7 najwyraźniej zrobiła swoje. Jeszcze trochę, a nie będzie sensu tworzyć oddzielnych statystyk dla systemu Windows Phone – udział tego systemu w globalnym rynku zaczyna być bardziej ciekawostką przyrodniczą niż wartościową informacją.
źródło: Kantar WorldPanel przez GSMarena