Technologia, wykorzystująca pomiar siły nacisku na ekran to kolejny, szybko zyskujący na popularności feature. Do tej pory wszystko, od początku do końca, musieli robić producenci. Pojawiła się jednak nadzieja, że w Androidzie N będzie to natywna funkcja. Dzięki temu na rynku debiutowałoby znacznie więcej podobnych do iPhone’a 6S/6S Plus urządzeń. Tak się jednak nie stanie. A przynajmniej nie na początku.
Jak donosi serwis źródłowy, Google porzuciło ten pomysł. Oznacza to, że technologia, mierząca siłę nacisku na ekran nie znajdzie się w pierwszym wydaniu Androida N. Ale – co ciekawe – jednocześnie mówi się, że rozwiązanie to może zostać dołączone w przyszłości za sprawą aktualizacji. Przy takim scenariuszu nie należy się jednak spodziewać, że nastąpi to szybko – najpewniej możemy tu mówić dopiero o wersji 7.1* (w najbardziej optymistycznym przypadku).
Chociaż brak natywnego wsparcia dla technologii, mierzącej siłę nacisku na ekran może przyczynić się do tego, że na rynku nie pojawi się zbyt wiele nowości, oferujących tę funkcję, to z pewnością nie sprawi, że w ogóle ich na nim nie zobaczymy. Swoje wersje tego rozwiązania stosują już Huawei (Mate S), Meizu (Pro 6), ZTE (Axon Mini), Gionee (S8) czy Allview (X3 Soul Pro) i można się spodziewać, że będą to kontynuować.
Z drugiej strony, natywne wsparcie dla technologii, mierzącej siłę nacisku na ekran mogłoby sprawić, że rozwiązanie to pojawiłoby się również w bardzo tanich smartfonach i stało dostępne także dla najmniej zamożnych klientów. Niestety, tak się nie stanie. Przynajmniej na początku. A więc kiedy? Na razie nie wiadomo.
*Samsung zdradził, że Android N oznaczony zostanie cyfrą 7
Źródło: Recode