Nowość odkryta w Android Auto powinna spodobać się użytkownikom, którzy zwracają uwagę na wygląd oprogramowania Google na ekranie samochodu. Na jej wdrożenie musimy jednak trochę poczekać.
Nowa opcja związana z personalizacją wyglądu
Zazwyczaj w przypadku Android Auto słyszymy o kolejnych problemach i błędach. Tym razem jednak mamy do czynienia z informacjami, które jak najbardziej można uznać za pozytywne. Otóż dowiedzieliśmy się, że Google pracuje nad nową funkcją. Nie będzie to ogromna zmiana, ale jak najbardziej powinna spodobać się części kierowców.
W Android Auto 10.7, czyli najnowszej aktualizacji z kanału stabilnego, odkryte zostały ciągi znaków, które zapowiadają nową możliwość personalizacji ekranu. Wynika z nich, że pojawi się opcja pozwalająca ustawić jako tło tapetę, którą mamy ustawioną już na ekranie smartfona. Najpewniej zostanie to zrealizowane poprzez wprowadzenie prostego przełącznika w opcjach personalizacji wyglądu.
Jak już wspomniałem, nie jest to duża zmiana, ale zdecydowanie możemy mówić o przyjemnym dodatku. Wypada tutaj zasygnalizować, że już teraz mamy możliwość ustawienia tapety w Android Auto z listy dostępnych grafik, ale aktualnie nie ma jeszcze możliwości synchronizacji tapety pomiędzy ekranem samochodu a ekranem smartfona.
Po przeanalizowaniu nowej wersji oprogramowania Google dla kierowców, udało się odnaleźć jeszcze inne zmiany „pod maską”. Wynika z nich, że w planach jest wprowadzenie nowości skierowanych dla właścicieli samochodów elektrycznych, a także nowych opcji związanych z aplikacjami do parkowania.
Kiedy nowości trafią do wszystkich użytkowników Android Auto?
Zdecydowanie jest za wcześnie, aby wskazać konkretną datę. Obecnie mamy do czynienia ze zmianami znalezionymi w kodzie Android Auto. Sugeruje to, że najpewniej prowadzone są testy wewnętrzne w Google, czyli całość jest na dość wczesnym etapie. Niewykluczone, że trzeba będzie dłużej poczekać.
Owszem, Android Auto w wersji 10.7 jest już udostępniany, ale cały proces przeprowadzany jest stopniowo. Jeśli jeszcze nie widzisz tej aktualizacji, to nie musisz się martwić i szukać rozwiązania problemu – pozostaje tylko uzbroić się w cierpliwość i czekać. W niektórych przypadkach na aktualizację trzeba poczekać nawet kilka tygodni.