Android 9.0 Pie zadebiutował oficjalnie zaledwie kilka dni temu. Pierwszymi urządzeniami, które go otrzymały, są oczywiście wszystkie smartfony Pixel, choć Andy Rubin zadbał, żeby Essential Phone dołączył do tego prestiżowego grona jeszcze tego samego dnia. Wygląda jednak na to, że rzeczywistość zweryfikowała marzenia Google o idealnie dopracowanym systemie szybciej, niż byśmy się tego spodziewali – Pixel XL po aktualizacji nie chce współpracować z szybkim ładowaniem.
Połączenie Androida 9.0 Pie i smartfonów Pixel XL powoduje, że w wielu przypadkach funkcja szybkiego ładowania nie działa prawidłowo. Warto w tym momencie nadmienić, że urządzenie do tego procesu wykorzystuje USB Power Delivery, które „karmi” akumulator prądem o napięciu 5V i natężeniu 3A (lub wyższym) po podpięciu kompatybilnego źródła energii. W jednej ze skarg ze strony użytkowników, która pojawiła się w witrynie Google Issue Tracker, zwrócono uwagę na fakt, iż szybkie ładowanie nie działało już na niektórych smartfonach Pixel XL pracujących pod kontrolą czwartego Developer Preview. Wygląda na to, że gigant z Mountain View nie zdążył się z tym uporać przed dystrybucją nowej wersji zielonego robocika.
https://www.tabletowo.pl/2017/03/27/oprogramowanie-aparatu-w-google-pixel-pochodzi-z-google-glass/
O tyle, o ile problemy w wersjach beta są czymś naturalnym, tak kulejące szybkie ładowanie w wersji finalnej wydaje się być niedopuszczalne. Co gorsza, raport został zamknięty przez Google i nadano mu przy tym status „Won’t Fix (Infeasible)”. Dokumentacja wskazuje, że jest on nadawany wtedy, kiedy wprowadzenie poprawek niezbędnych w procesie rozwiązania problemu nie jest możliwe, ewentualnie – problem dotyczy niestandardowego urządzenia lub zewnętrznej aplikacji, przez co miejsce jego zgłoszenia nie jest poprawne. Drugą przyczynę chyba możemy wykluczyć, a to – przynajmniej na razie – nie wróży zbyt dobrze.
W międzyczasie, w serwisie Google Issue Tracker pojawiają się kolejne skargi ze strony użytkowników. Traktują tak naprawdę o tym samym – Pixel XL po podpięciu pod certyfikowaną ładowarkę powinien wyświetlać na ekranie komunikat o rozpoczęciu procesu szybkiego ładowania, jednak po aktualizacji często zastępuje go powiadomienie o trybie standardowym, a czasem nawet… o wolniejszym ładowaniu. W takich przypadkach, użytkownicy są proszeni o raportowaniu problemów z poziomu telefonu. Pozostaje mieć nadzieję, że koncern z Mountain View podejmie się sprawnego usunięcia powyższego problemu, w trybie pilnym. Na samym końcu warto wspomnieć, że najprawdopodobniej nie dotyczy on pozostałych smartfonów z rodziny Pixel – nawet wersji „zwykłej” z 2016 roku.
źródło: Android Police dzięki Phone Arena
grafika główna: Google Pixel, którego recenzję możecie przeczytać >tutaj<
