Jeszcze mi się nie zdarzyło, żebym żałował aktualizacji Androida z niższej wersji na wyższą. Niektórzy są jednak średnio zadowoleni, kiedy przy takiej okazji często używane przez nich funkcje po prostu znikają. Tak się stało w przypadku Androida 14.
Android 14 bez przydatnej funkcji
Jeśli trzymamy w dłoni smartfon z Androidem 13, to niewykluczone, że przyzwyczailiśmy się do jednej praktycznej opcji, którą oferuje ten system. Otóż dłuższe przytrzymanie ikony wybranej aplikacji nie tylko wyświetla podstawowe akcje związane z apką, ale także nieprzeczytane powiadomienie, jeśli takie zawieruszyło się nam gdzieś w natłoku zajęć.
Mało tego: po rozwinięciu się listy opcji jesteśmy też informowani, ile mamy jeszcze takich nieprzeczytanych powiadomień. Przydatne? Dla niektórych pewnie tak. Osobiście nigdy nie korzystałem z tego skrótu, ale jestem w stanie wyobrazić sobie, że jest on dla kogoś elementem zwykłego użytkowania smartfona. Cóż – zbyt długo nim nie będzie.
Na Androidzie 14 długie naciśnięcie ikony nie wyświetla już zaległych powiadomień, nawet jeśli mamy ich całą kolejkę. Mamy skróty „O aplikacji”, „Wstrzymaj aplikację”, „Widżety” (o ile są dostępne) i sekcję właściwą dla każdego programu – w przeglądarce będzie to otworzenie nowej karty, w Gmailu sprawdzenie poszczególnych skrzynek odbiorczych itp.
Przeprojektowane działanie interfejsu systemu zauważono już podczas testów Androida 14, ale teraz zmiana ta dociera do coraz większej liczby użytkowników smartfonów, gdyż producenci elektroniki sukcesywnie rozsyłają aktualizacje dla kolejnych grup urządzeń.
Fani są niepocieszeni
Strona umożliwiająca zgłaszanie błędów w systemie Android jest już pełna skarg osób, które uwielbiały sprawdzać powiadomienia przez dłuższe przyciśnięcie ikon. Dla wielu stało się to intuicyjne. Początkowo wydawało się, że Google usunęło tę opcję przypadkowo, ale pracownik wsparcia rozwiał takie wątpliwości. Wszystko działa zgodnie z oczekiwaniami dewelopera, a opcja została usunięta celowo w najnowszej aktualizacji.
Wygląda na to, że w tej sprawie zrobić się nic nie da. Android 14 będzie więc działał bez tej funkcji. Jasne, nikt od tego nie umrze, ale trochę szkoda, że niektórzy będą musieli się obyć bez czegoś, co uznawali za przydatne.