Dopiero od bardzo niedawna producenci smartfonów z Androidem zaczęli się przejmować kwestią regularnych aktualizacji systemu. Jeszcze kilka lat temu było pod tym względem bardzo krucho. Jak więc LG V30 załapał się na nowego Androida 13?
Android 13 na stareńkim LG V30
LG V30 to smartfon, który miał swoją premierę w 2017 roku. Jeśli pamiętamy tak zamierzchłe czasy, ale trudno nam przypomnieć sobie wydarzenia z tego okresu, to dodam tylko, że w tym samym roku w sklepach można było zakupić Samsunga Galaxy S8, w Polsce rozpoczęto likwidację gimnazjów, a limuzyny BOR rozbijały się częściej niż szklanki na zlocie chorych na Parkinsona.
Szybkie przewinięcie kartek w kalendarzu, do 2019 roku. Wtedy to spłonęła Katedra Notre Dame i spory kawał amazońskich lasów, a pomnik ks. prałata Henryka Jankowskiego w Gdańsku zaliczył bliskie spotkanie z brukiem. Aha, i zakończyło się główne wsparcie programowe dla LG V30.
Ciekawym jest, że właśnie ten smartfon, a nie później wydane przez LG flagowce, otrzymał możliwość pobrania niestandardowego systemu Lineage OS, bazującego na Androidzie 13.
Zasadniczo więc, jeśli ktoś nadal użytkuje ten model, nie chciałby się z nim rozstawać i jednocześnie lubi grzebać w oprogramowaniu, to Lineage OS będzie dla niego jak znalazł. Może pobrać najnowszą wersję wprost z katalogu Lineage.
Nadzieja dla starszych smartfonów LG?
LG nie jest już zainteresowane produkcją smartfonów. W 2021 roku fabryki opuściły ostatnie telefony z logo tej marki na obudowie. I choć firma zobowiązała się aktualizować swoje urządzenia mobilne, koniec ich wsparcia nadszedł nieuchronnie.
Ponieważ jednak w katalogu wydanych przez LG smartfonów są nowsze konstrukcje niż LG V30, jest nadzieja, że Lineage OS zostanie przygotowany także na nie. Nawet, jeśli miałyby one korzystać z niestandardowych systemów, to i tak byłoby to spore osiągnięcie. W końcu – skoro „sześciolatek” może nadawać się do zainstalowania Androida 13, to dlaczego nie taki LG V60 ThinQ?