Czerwoni rozpychają się łokciami na rynku procesorów, co widocznie zaczyna przeszkadzać Intelowi, jednak przecież firma ta nie zajmuje się tylko jednostkami CPU. Na rynku kart graficznych od kilku lat dominuje Nvidia. Radeony od dłuższego czasu nie mogą nawiązać walki z najmocniejszymi jednostkami zielonych, skupiając swoje siły na średniej półce cenowej, ale Lisa Su, prezes firmy, właśnie zapowiedziała prace nad high-endowymi kartami graficznymi.
Premiera Ryzenów trzeciej generacji wywołała naprawdę sporo pozytywnych emocji, przynajmniej w odczuciu konsumentów. Podczas Q&A na konferencji dotyczącej przychodów za drugi kwartał bieżącego roku padło pytanie na temat high-endowych kart graficznych. Właśnie w odpowiedzi na to pytanie Lisa Su, prezes AMD, potwierdziła, że trwają nad nimi prace. Karty będą oparte o 7 nm architekturę Navi, którą to mieliśmy już okazję zobaczyć w akcji przy premierze Radeonów RX 5700 i RX 5700 XT.
Q:Czy możesz powiedzieć nam coś o 7 nm high-endowych NAVI i moblinych 7 nm procesorach?
A: Świetne pytanie. Powiedziałabym że nadchodzą. Prace nad nimi są na dobrej drodze. Mamy bogate portfolio 7 nm produktów oprócz tych, które zostały już oficjalnie zapowiedziane na przyszłe kwartały.
Najmocniejsza na ten moment propozycja od AMD to RX 5700 XT, która to w testach prowadzi zażartą walkę z RTX-em 2060 SUPER i RTX-em 2070. Można powiedzieć, że wygrywa ją dzięki niższej cenie, ale to nie wszystko, na co zwracają uwagę konsumenci. Przecież Nvidia ma jeszcze w zanadrzu kilka mocniejszych kart graficznych, podczas gdy AMD z trudem dogania ich średnio półkowe produkty. To właśnie przez fakt, że czerwoni przestali rywalizować w wysokim segmencie, Nvidia może bez problemu windować ceny swoich produktów. Podobnie sytuacja kształtowała się w przypadku Intela i ich procesorów.
Kluczem do sukcesu jest tutaj cena: firmie musi udać się osiągnąć wyniki chociażby zbliżone do obecnie najmocniejszych kart na rynku konsumenckim, jakimi są RTX 2080 oraz RTX 2080 Ti, a przy okazji ich produkt nie może kosztować majątku. Chociaż patrząc na ceny najmocniejszych RTX-ów które oscylują w granicach 5-5,5 tysiąca złotych, to jestem raczej dobrej myśli.
Teraz nie pozostaje nam nic więcej, jak tylko trzymać kciuki i czekać na więcej informacji dotyczących RX 5800 i RX 5900. Chociaż kto wie, może zostaną one nazwane inaczej.
Źródło: informacja prasowa