Po aksamitnym rozwodzie z Huawei, Honor stanął przed wyzwaniem określenia swojej tożsamości na nowo, wyznaczenia nowych priorytetów i ustalenia potencjalnych kierunków dalszego rozwoju. Odcięty od pępowiny, śmiało zaczyna stawiać pierwszej kroki na nowej drodze życia, a nie ma na to lepszego sposobu niż zapowiedź nowych urządzeń i to nie byle jakich, bo z najwyższej półki.
Inna perspektywa
Honor, pierwotnie submarka należąca do Huawei, od początku swojej działalności skupiał się na konkretnej grupie wiekowej, swoją ofertą wychodząc naprzeciw oczekiwaniom przede wszystkim młodego pokolenia. Jego urządzenia cechuje rozsądny stosunek ceny do obiecywanych możliwości, ciekawe wzornictwo oraz coś, czego obecnie brakuje większości producentów smartfonów – innowacyjnych rozwiązań, eksperymentowania z formą i odważnych, wizjonerskich pomysłów. Honor miał to wszystko.
Niestety, problemy Huaweia dotknęły również Honora, studząc nieco zapał drugiego z nich. Nadzieja na horyzoncie pojawiła się, gdy Honor stanął na własnych nogach, nawiązał współpracę z kluczowymi dostawcami i nieśmiało zaczął wracać na właściwe tory.
Teraz, raz rozpędzonej machiny nie da się ponownie zatrzymać. Dyrektor generalny Honora, Zhao Ming, w udzielonym wywadzie uchylił rąbka tajemnicy, co do planów firmy na nadchodzące miesiące.
Prawdziwy czarodziej nie zdradza swoich tajemnic
W fazie rozwoju znajduje się długo wyczekiwany następca Honora Magic 2, który będzie prawdziwym flagowcem z krwi i kości, według zapewnień zdolnym konkurować na równi z serią Mate i P od Huawei. Niewiele wiadomo na temat jego specyfikacji, poza tym, że będzie to urządzenie z najwyższej półki, napędzane procesorem Qualcomm Snapdragon 888.
Wiele wskazuje na to, że podobnie jak inne smartfony z serii Magic i ten będzie wiedział, jak wyróżnić się na tle konkurencji. Wśród nowości mają znaleźć się także nowe Magicbooki, choć data ich premiery zależeć będzie od wyniku rozmów prowadzonych z Intelem i AMD.
Honor ostrożnie dobiera słowa i dość oszczędnie mówi o nadchodzących smartfonach i laptopach. Więcej szczegółów powinniśmy poznać w czerwcu tego roku.
