Amazon zamieni się w Temu?
(źródło: Amazon)

Temu i Shein zagrożone? Amazon zamierza zrobić im konkurencję

Spotkanie chińskich sprzedawców za tzw. zamkniętymi drzwiami, którego gospodarzem miał być Amazon, przyniosło nowe wieści do świata e-commerce. Okazuje się, że amerykański gigant chce otworzyć sklep internetowy z niedrogą odzieżą, a także artykułami gospodarstwa domowego.

Czy to amerykańska konkurencja dla Temu i Shein?

Amazon to przedsiębiorstwo znane m.in. z handlu elektronicznego w sklepie internetowym. Okazuje się jednak, że amerykańska marka najprawdopodobniej pracuje nad kolejną kategorią produktów w swojej witrynie sklepowej, gdzie miałaby odbywać się dystrybucja niedrogiej odzieży czy też artykułów gospodarstwa domowego. Oznacza to, że Amazon mógłby w przyszłości stać się sporym konkurentem dla sklepów, takich jak Temu czy Shein. Platformy te stały się w ostatnich latach dość popularne nie tylko na terenie USA, ale i na całym świecie.

Wieści na temat prac Amazona pochodzą z notatek z wydarzenia, do których dotarł portal The Information. Z informacji wynika też, że sklep miałby rozpocząć działalność jesienią, a jego główną zaletą byłaby szybka dostawa, szacowana na zaledwie 9 do 11 dni z Chin do USA. Dotychczas produkty zamawiane z Chin za pośrednictwem Amazona musiały być najpierw wysłane do magazynów, a dopiero później do klientów.

Amazon ruszy ze sprzedażą ubrań?

Wśród oczekiwań wobec nowego, zapowiadanego serwisu Amazona pojawiła się wieść, że sporo sprzedawanych rzeczy miałoby kosztować poniżej 20 dolarów. Podobno podczas prezentacji pokazano niektóre, przykładowe produkty – na liście pojawiły się etui do smartfonów, obciążniki na ramiona czy też narzędzia do masażu twarzy.

Z udostępnionych informacji wynika też, że amerykańskie przedsiębiorstwo wspomoże producentów w określaniu i szacowaniu wyników sprzedaży. Firmy będą mogły oferować produkty w niewielkim nakładzie, dzięki czemu gigant pozwoli im sprawdzać poziom zainteresowania danymi przedmiotami, jeszcze zanim będą one produkowane na masową skalę. Podobne rozwiązanie znane jest już z Shein jako tzw. produkcja na żądanie.

Amazon nie odniósł się do informacji ani nie potwierdził plotek na temat otwarcia nowej witryny. Rzecznik jednak wspomniał jedynie: „Zawsze poszukujemy nowych sposobów współpracy z naszymi partnerami handlowymi, aby zadowolić naszych klientów większym wyborem, niższymi cenami i większą wygodą”.