Nowa usługa Amazona w wielu elementach przypomina aplikację Clubhouse, aczkolwiek niekoniecznie przyciągnie tych samych użytkowników. Nazywa się ona Amp i skupiona jest głównie na słuchaniu muzyki.
Własny program na żywo
Pamiętacie jeszcze Clubhouse? Aplikacja, oferująca możliwość prowadzenia pokojów audio, w zeszłym roku szybko wskoczyła do grona popularnych serwisów społecznościowych. Zmusiła nawet największych graczy na rynku do pokazania podobnych rozwiązań – np. Twitter Spaces.
Warto jednak odnotować, że popularność przeminęła prawie tak samo szybko jak aplikacja osiągnęła sukces. Oczywiście, wciąż korzysta z niej wiele osób, podobnie jak chociażby ze wspomnianego Twitter Spaces, aczkolwiek okres świetności chyba ma za sobą. Nie oznacza to jednak, że w świecie serwisów społecznościowych nie ma już miejsca na podobne usługi. Własnych sił postanowił na tym polu spróbować Amazon.
Nowa usługa, a także towarzysząca jej aplikacja Amp, często porównywana jest do Clubhouse, ale należy odnotować, że niekoniecznie trafi ona do tej samej grupy odbiorców. Przedstawione rozwiązanie pozwala bowiem wcielić się w DJ-a i prowadzić własny program na żywo. Całość nie jest skupiona wyłącznie na rozmowach między użytkownikami, ale taka opcja jak najbardziej jest też dostępna.
Jak informuje The Verge, każdy zarejestrowany użytkownik otrzyma możliwość prowadzenia własnego programu na żywo, a także będzie mógł streamingować miliony licencjonowanych utworów z trzech wielkich wytwórni płytowych. Do tego nie zabraknie sporej biblioteki niezależnej muzyki.
Warto zaznaczyć, że całość działa w oparciu o licencje będące w posiadaniu Amazona. Co więcej, zarówno DJ, jak i słuchacze nie muszą posiadać wykupionego żadnego serwisu streamingowego z muzyką, aby mieć dostęp do pełnych utworów.
Na dostępność w Polsce musimy jeszcze poczekać
„Konkurent” Clubhouse jest właśnie wprowadzany w USA, a aplikacja jest już dostępna za darmo w App Store. Niestety, obecnie nie skorzystamy z nowej usługi w Polsce i trudno stwierdzić, kiedy zostanie udostępniona nad Wisłą. Miejmy jednak nadzieję, że nie będziemy musieli długo czekać. Twórcy nie podali również informacji o wersji przeznaczonej na Androida i dostępnej z poziomu przeglądarki internetowej.
Amazon prawdopodobnie wiąże spore nadzieje z Amp, co potwierdza zaproszenie znanych celebrytów, których obecność ma przyciągnąć użytkowników. Wśród zaproszonych gwiazd, które poprowadzą własne audycje, należy wymienić Nicki Minaj, Pusha T, Tinashe czy Travisa Barkera.
Całość prezentuje się interesująco i może przyciągnąć osoby, które zawsze marzyły o zostaniu DJ-em i prowadzeniu własnej transmisji. Z drugiej strony mam wrażenie, że aplikacja Amp pojawiła się trochę za późno – niektórzy zdążyli już zapomnieć o Clubhouse i takiej formie komunikacji ze znajomymi oraz słuchaczami.