Tablety z Androidem z ceną na półce wynoszącą kilkaset złotych to nic nowego. Ale tablety z Windowsem 8.1 i roczną licencją na Office 365, w cenie samej licencji, to już zdecydowanie coś, czego się chyba raczej nie spodziewałam. Rumuńskie Allview sprawiło, że stało się to faktem. Co powiecie na tablet WI7 z Windowsem 8.1 za 299 złotych? Drugą zaprezentowaną nowością jest ponad trzy razy droższy (jak to brzmi w ogóle!) Allview WI10N – za 999 złotych, ale z klawiaturą i lepszymi parametrami.
Specyfikacja Allview WI7 jest bardzo słabiutka, ale czego się spodziewać po sprzęcie za tak niewielką kwotę? Mamy tu 7-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 1024 x 600 pikseli, czterordzeniowy procesor Intel Atom Z3735G (22nm, 1,3-1,83GHz), 1GB RAM oraz 16GB pamięci wewnętrznej (z możliwością rozszerzenia dzięki slotowi kart microSD). Za czas działania odpowiada akumulator o pojemności 2400 mAh. Zdjęcia zrobimy aparatem 2 Mpix, natomiast „selfie” – kamerką 0,3 Mpix. Na jego pokładzie znalazło się miejsce dla Bluetooth 4.0, WiFi 802.11 b/g/n, portu microUSB oraz 3.5 mm jacka audio. Nie ukrywam, że jestem bardzo ciekawa jak urządzenie to będzie radziło sobie podczas codziennego użytkowania. Tym bardziej, że dość mocno zastanawiam się nad sensem istnienia tak tanich tabletów z Windowsem…
Drugim z zaprezentowanych modeli jest Allview WI10N. Jego parametry przedstawiają się następująco:
- wyświetlacz 10,1” 1280 x 800 pikseli,
- czterordzeniowy procesor Intel Atom Z3735G,
- wyjście microHDMI,
- port microUSB (i USB w klawiaturze),
- 3.5 mm jack audio,
- aparat 2 Mpix,
- kamerka 0,3 Mpix,
- akumulator o pojemności 6000 mAh,
- WiFi 802.11 b/g/n,
- Bluetooth 4.0,
- waga: 626 g (z klawiaturą: 1,1 kg).
Oba urządzenia Allview są dostępne w sprzedaży od dziś.