Zakupy na AliExpress całkowicie przestaną się opłacać. Podziękujcie UE

AliExpress logo

W przeszłości AliExpress i inne, chińskie platformy e-commerce miały ogromną przewagę nad polską konkurencją – znacznie niższe ceny. Dziś nie są już tak samo konkurencyjne, a w przyszłości robienie na nich zakupów może całkowicie całkowicie przestać się opłacać.

Tanie zakupy w Chinach to już przeszłość

Przez wiele lat chińskie serwisy e-commerce byłym prawdziwym eldorado – można było na nich kupić dosłownie wszystko i jeszcze więcej za bezcen. Mieszkańcy Polski chętnie ściągali do kraju nad Wisłą za ich pośrednictwem m.in. smartfony Xiaomi, zanim marka zdecydowała się w końcu oficjalnie wejść na polski rynek.

Nie wstydzę się tego, że przez wiele lat korzystałem na tym, że produkty na chińskich platformach e-commerce były tańsze niż w polskich sklepach – kupowałem zarówno „pierdoły za dolara”, jak i elektronikę oraz elementy garderoby. Część bardzo szybko się „rozsypała”, ale znaczna część służy mi do dziś, mimo że od zakupu minęło dużo czasu.

W 2021 roku zaczął jednak obowiązywać pakiet VAT dla e-commerce, przez który do każdego produktu na AliExpress i innych, chińskich platformach zakupowych doliczany jest podatek VAT w wysokości 23%. To sprawiło, że produkty, które wcześniej były znacznie tańsze niż dostępne na przykład na Allegro, znacznie zdrożały i ich zakup w Chinach przestał być tak opłacalny jak wcześniej.

źródło: 1000logos.net

Widzę również po sobie, że podczas gdy wcześniej bardzo często zaglądałem do aplikacji AliExpress na swoim smartfonie, dziś robię to bardzo rzadko, a kiedy już w końcu do tego dojdzie, to wysokie ceny skutecznie zniechęcają mnie do przescrollowywania ofert. Szczególnie że zauważyłem, iż chińscy sprzedawcy często kuszą niską ceną, a potem okazuje się, że wysyłka kosztuje drugie tyle albo nawet więcej, co w mojej ocenie jest karygodnym zachowaniem, demotywującym do zakupu.

Przez pakiet VAT dla e-commerce moim pierwszym wyborem znów stało się Allegro, szczególnie że można na nim znaleźć to samo co na AliExpress w podobnej cenie i nie trzeba czekać na dostawę kilkanaście/kilkadziesiąt dni. Wkrótce zakupy na chińskich platformach mogą całkowicie przestać się jakkolwiek opłacać.

Zakupy na AliExpress i innych chińskich platformach będą jeszcze droższe

Komisja Europejska ogłosiła, że zamierza przeprowadzić „najbardziej ambitną i kompleksową reformę unii celnej UE od czasu jej utworzenia w 1968 roku”. Ma to być odpowiedź m.in. na ogromny wzrost wolumenu handlu oraz zmieniające się realia geopolityczne i kryzysy.

Według zapowiedzi reforma ograniczy uciążliwe procedury celne – dla klientów to dobra wiadomość, ponieważ dzięki temu nie będą musieli oni zajmować się opłacaniem podatku VAT i cła, ponieważ zrobią to za nich platformy e-commerce, które doliczą je do ceny produktu i od razu pobiorą wszystkie należności w momencie finalizacji zamówienia.

Jest też jednak druga strona tego medalu – planowana reforma jednocześnie zniesie obecny próg, zgodnie z którym towary o wartości poniżej 150 euro są zwolnione z należności celnych. Oznacza to, że do wszystkich produktów, ściąganych spoza Unii Europejskiej, czyli najczęściej z AliExpress itp., trzeba będzie doliczyć już nie tylko VAT, ale też cło, co jeszcze bardziej podniesie ceny. Według Komisji Europejskiej obecnie to zwolnienie jest masowo wykorzystywane przez oszustów, którzy zaniżają wartość przesyłek w celu uniknięcia konieczności zapłacenia cła – szacuje się, że jest tak nawet w przypadku 65% przesyłek.

Założenia planowanej reformy będą wprowadzane stopniowo do 2038 roku. Komisja Europejska szacuje, że dzięki niej dochody celne zwiększą się rocznie o 1 mld euro (kwota ta uwzględnia nie tylko oclenie przesyłek o wartości niższej niż 150 euro).

Exit mobile version