Rok 1999. W radiu leci …Baby One More Time Britney Spears, na ekrany kin wchodzą Gwiezdne Wojny, część I: Mroczne Widmo, a dzieciaki kupują swoje pierwsze deskorolki na fali popularności Tony Hawk’s Pro Skater. Powstaje też pewna gra w specyficznym uniwersum.
Obcy kontra Predator
Aliens versus Predator zaczynało jako seria komiksów wydawanych od 1989 do 2020 roku przez Dark Horse Comics. W dużym skrócie: jest to uniwersum, gdzie ścierają się trzy rasy: ludzi, obcych znanych z filmu Ridleya Scotta oraz Predatorów (Yautja) z kultowego filmu z Arnoldem Schwarzennegerem. Zanim jednak uniwersa połączyły się na srebrnym ekranie, powstało wiele gier opartych na tym pomyśle. Jednym z najpopularniejszych tytułów był ten, którego produkcją zajęło się brytyjskie Rebelion Developments.
O ile wydane w 1994 roku na konsolę Atari Jaguar Aliens vs. Predator nie miało prawa znaleźć wielu nabywców, o tyle gra o tym samym tytule z 1999 roku, wydana na PC-ty, okazała się już solidnym połączeniem FPS-a oraz horroru. Choć miejscami tytuł ustępował takim gigantom jak Unreal i Half-Life w kwestii grafiki czy fabuły, nadrabiał gęstym klimatem oraz efektami dźwiękowymi.
Rok później produkcja doczekała się rozszerzenia z dziewięcioma dodatkowymi poziomami, nową bronią w kampanii marines, trybem wieloosobwym czy możliwością zapisywania gry wewnątrz leveli. Powstało również zbiorcze wydanie zatytułowane Aliens vs. Predator: Gold Edition. Dziesięć lat później doszło do ponownego wydania tytułu w cyfrowej dystrybucji, tym razem pod nazwą Aliens Versus Predator Classic 2000. Najświeższa wersja gry współpracowała bez problemu z najnowszymi komputerami oraz dorzuciła wsparcie dla kontrolerów Xbox 360.
Jak otrzymać Aliens versus Predator Classic 2000 za darmo?
Obchodzący właśnie 30-lecie działalności Rebellion postanowił udostępnić grę za darmo na platformę Steam, choć nie bezpośrednio w aplikacji. Musicie odwiedzić oficjalny sklep Rebellion, wrzucić tytuł do koszyka oraz skorzystać z kodu rebel30. Na koniec finalizujecie zamówienie i otrzymujecie na adres e-mail kod, który wpisujecie na Steamie i gotowe.
Choć na razie sklep przeżywa prawdziwe oblężenie i nie wytrzymał naporu fanów, miejmy nadzieję, że wszystko wkrótce wróci do normy i każdy zainteresowany otrzyma możliwość sprawdzenia klasyka z 2000 roku.