Swego czasu Alcatel był poważnym graczem na rynku telefonów komórkowych… to było dawno temu, jeszcze przed zapoczątkowaną przez iPhone’a erą superszybkich dotykowych minikomputerów, z których korzystamy dzisiaj. Obecnie o Alcatelu rzadko się słyszy. Co kilka miesięcy w sklepach pojawiają się nowe urządzenia opatrzone jego logo, ale żadne z nich nie odniosło sukcesu na miarę produktów konkurencji. Ponieważ podbój serc użytkowników słuchawek mu się nie powiódł, swoich sił próbuje na rynku tabletów internetowych. Po One Touch T60, w szranki z największymi stanie One Touch T10.
Specyfikację T10 można określić jako przeciętną. Jego właściciele nie powinni spodziewać się fajerwerków i wodotrysków, a taniego, lecz solidnego modelu ze średniej półki. Wewnątrz stosunkowo eleganckiej obudowy urządzenia znajdą 7-calowy pojemnościowy ekran dotykowy o rozdzielczości 800 x 480 pikseli, Rockchip RK2918 1GHz, 1GB pamięci operacyjnej RAM, 4GB pamięci flash, które za pomocą wbudowanego czytnika kart microSD można rozszerzyć o dodatkowe 32GB, kamerę do wideorozmów 0,3 Mpix, moduł Wi-Fi, port microUSB 2.0 oraz akumulator, który powinien wystarczyć na 4 godziny intensywnej zabawy i 120 godzin czuwania.
Całość waży 340 gramów i pracuje w oparciu o system operacyjny Android o smaku lodowej kanapki (4.0 ICS). Alcatel One Touch T10 już wkrótce będzie dostępny w Europie w cenie 119,90 euro, czyli około 490 złotych (bez marży).
via Tablet-News