Wydawać by się mogło, że choć udziały mobilnego Windowsa oscylują wokół wartości błędu statystycznego, to cały czas są na świecie użytkownicy, którzy chcą używać smartfonów z okienkami. I rzeczywiście tak jest. Problem w tym, że jest ich coraz mniej. I dają jasno do zrozumienia, że nie są zainteresowani high-endami z wyśrubowaną specyfikacją techniczną.
Na początku listopada 2016 roku amerykański T-Mobile dołączył do swojej oferty Alcatela Idol 4S z Windows 10 Mobile. Nazwa może być nieco myląca, ponieważ smartfon jest flagowcem w pełnym tego słowa znaczeniu. Wyposażono go bowiem m.in. w 5,5-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości Full HD (1080×1920), czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 820 z układem graficznym Adreno 530, 4GB RAM, 64GB pamięci wewnętrznej (+microSD do 128GB), aparat główny 21 Mpix (Sony IMX230) z PDAF i USB Typu C.
Alcatela Idol 4S z Windows 10 Mobile dostępny był wyłącznie u tego operatora i tylko za pośrednictwem strony internetowej. Początkowo kosztował 469 dolarów (~1900 złotych), jednak już po dwóch miesiącach jego cenę obniżono do 432 dolarów (~1730 złotych). W lutym 2017 roku pojawiła się „oferta specjalna” – za smartfon trzeba było zapłacić już tylko 288 dolarów (~1150 złotych). Trwała ona dość długo, bo aż do wczoraj.
Dziś urządzenie jednak całkowicie zniknęło ze strony T-Mobile. I jak wynika z informacji, które pozyskał bezpośrednio od operatora serwis źródłowy, Alcatel Idol 4S z Windows 10 Mobile nigdy już na nią nie wróci. A to oznacza, że smartfon został wycofany ze sprzedaży po zaledwie pół roku od oficjalnej premiery. Co prawda aktualnie można go kupić za 400 dolarów (~1600 złotych; ale jest to oferta limitowana, po 30 kwietnia cena wróci do pierwotnego poziomu, czyli 469 dolarów) w sklepie Microsoftu, lecz widać tu wyraźnie, że coraz mniej klientów jest zainteresowana takimi urządzeniami – gdyby było inaczej, róźowy nadal by go sprzedawał.
Malejący popyt na high-enda z Windows 10 Mobile nie zraża jednak Alcatela – firma jakiś czas temu poinformowała, że smartfon w drugim kwartale 2017 roku trafi do sprzedaży również w Europie. Ale zastanawiam się, kto go kupi, ponieważ ma podobno kosztować aż 599 euro, czyli równowartość ~2550 złotych.
Źródło: Neowin
