Fitbit Sense menu
Menu zegarka (fot. Andrzej Libiszewski, Tabletowo.pl)

Teraz już się nie wykręcisz. O tym, że chrapiesz, dowie się nawet twój zegarek FitBit

Smart opaski i inteligentne zegarki mają teraz swój okres świetności. W końcu wybór jest ogromny i każdy powinien znaleźć coś dla siebie – zarówno osoby szukające swoistego przedłużenia smartfona, chcące monitorować swoje zdrowie, jak i te pragnące śledzić swoje sportowe osiągnięcia. Nic zatem dziwnego, że producenci szukają coraz to bardziej wymyślnych sposobów aby wyróżnić się z tłumu. Do takich należy też Fitbit. Nadchodząca aktualizacja Big Fitbit ma umożliwić urządzeniom noszonym wykrywanie chrapania.

Fitbit zna się na rzeczy

Jeśli ktoś szuka dość uniwersalnego sprzętu, który pomoże mu zatroszczyć się o takie aspekty życia jak etykieta zachowania, aktywność fizyczna, odpowiednie proporcje pomiędzy pracą i wypoczynkiem, odporność na sytuacje stresowe i regularność codziennych zajęć, to opaski i zegarki Fitbit wydają się być najlepszym rozwiązaniem.

Fitbit Sense
Rejestracja śladu GPS (fot. Andrzej Libiszewski, Tabletowo.pl)

Firma, która przed niespełna dwoma laty została przejęta przez Google, zdaje się bardzo dobrze rozumieć potrzeby zwykłych ludzi, przez co ich sprzęty są niezwykle zbalansowane i uniwersalne. Jeśli ktoś chce monitorować całą gamę zachowań wpływających na poziom zadowolenia z życia, to z pewnością powinien spojrzeć w kierunku tej firmy.

Ekscytująco zatem zapowiadają się nadchodzące zmiany w systemie WearOS. Google planuje wykorzystać zasoby drzemiące w Fitbit. Firma zapowiedziała integrację najlepszych prozdrowotnych funkcji tej platformy z nadchodzącymi smartwatchami, pracującymi na nowym i lepszym systemie WearOS.

Nowa aktualizacja wykryje chrapanie

Przejęcie firmy przez giganta z Mountain View i coraz mocniejsza integracja pierwotnych dla Fitbit funkcji z systemem od Google, nie sprawiło, że zapomniano o wydanych już urządzeniach. Wręcz przeciwnie – nowe funkcje są cały czas opracowywane, a aktualizacje wciąż dostarczane.

Jak podaje 9to5Google, najnowsza aktualizacja aplikacji Fitbit zawiera ślady nadchodzących, nowych funkcji. Dekompilacja pakietu pozwoliła dojść do wniosku, że urządzenia Fitbit zyskają niebawem nową funkcję – monitorowanie chrapania i wykrywanie poziomu hałasu.

Dzisiaj Fitbit oferuje dość proste i ograniczone funkcje śledzenia i oceny snu. Tracker na nadgarstku w postaci zegarka lub opaski analizuje tętno i ruch, a skomplikowane algorytmy na podstawie tych danych dostarczają nam informacji o jakości naszego snu.

Wraz z wdrożeniem wspomnianej nowości, algorytmy zostaną wzbogacone nową porcję informacji – w ten sposób analiza snu będzie jeszcze bardziej wiarygodna i dokładna. Wykrywanie chrapania ma opierać się na wbudowanym w urządzenia mikrofonie.

Funkcja o dużo mówiącej nazwie Snore & Noise Detect będzie przez całą noc analizować poziom hałasu i wyszukiwać odgłosów charakterystycznych dla chrapania. Kiedy algorytm wykryje dźwięk głośniejszy od podstawowego poziomu hałasu (tła), wykona obliczenia, aby zdecydować czy jest to chrapanie.

Oczywiście należy pamiętać, że opaska czy zegarek nie będą w stanie zidentyfikować, kto chrapie. Funkcja może bowiem wykryć chrapanie kogoś śpiącego obok nas. Problemem będzie też z pewnością zwiększone wykorzystanie baterii – w końcu mikrofon będzie cały czas nasłuchiwał.

Analiza hałasu pomoże również ocenić nasze otoczenie podczas snu. Może to pomóc na wszelkie problemy z higieną snu – wiadomo przecież, że nie tylko przyzwyczajenia i zachowania, ale także warunki środowiskowe mają realny wpływ na jakość i czas trwania snu.

Urządzenia ubieralne, na jakie zasługujemy

Nie da się ukryć, że rynek wearables nabiera rozpędu. Po okresie zastoju, przyszedł czas na spore przyspieszenie. Nowe procesory, dodatkowe funkcje, zwiększona uniwersalność, smart dodatki czy jeszcze bardziej rozbudowane możliwości sportowe – tak w skrócie zapowiadają się nadchodzące urządzenia.

Apple Watch 6

Czeka nas przeprojektowanie WearOS, a w obozie Apple również możemy spodziewać się ekscytujących zdrowotnych nowości. Nie mam wątpliwości, że nadchodząca generacja tego typu zegarków i opasek przyciągnie do siebie wielu niezdecydowanych.