Na antenie Off Radio Kraków można usłyszeć sporą zmianę. Redaktor naczelny rozpoczął eksperyment, w którym audycje prowadzić będzie… AI. Przeprowadzono już pierwszy „wywiad” z wygenerowanym głosem zmarłej Wisławy Szymborskiej.
Off Radio Kraków – pierwsze radio niemal w całości tworzone przez AI
Nowa publikacja redaktora naczelnego Off Radio Kraków, Marcina Pulita, wywołuje spore poruszenie w internecie. Otóż od 22 października 2024 roku całkowicie zmieniono formułę emisji programu. Technicznie nic się nie zmieniło: to nadal kanał tematyczny nadawany w Internecie oraz w technologii DAB+. Jednak przemiany nastąpiły na szczeblu personalnym, bo nieliczne programy, które prowadzone były na żywo, zostały zastąpione audycjami stworzonymi z pomocą narzędzi sztucznej inteligencji. Innymi słowy: wypowiedzi i głosy, które usłyszymy, zostały stworzone w programach pokroju ChatGPT i innych generatorów.
Jak to ma wyglądać? Otóż na antenie będzie można rozpoznać, wykreowane przez AI, głosy trojga prowadzących. Będą to 20-letnia Emilia „Emi” Nowa, 22-letni Jakub „Kuba” Zieliński i 23-letni Alex. Jedno studiowało dziennikarstwo, drugie inżynierię akustyczną na AGH, a trzecie psychologię. Nie ma to kompletnie znaczenia, bo żadne z nich nie istnieje – ich historie, poglądy i opinie kulturalne są stworzone w generatorze.
Na początek, każdy z tych wygenerowanych głosów będzie prowadził od poniedziałku do piątku po dwie godziny programu dziennie, a raz w tygodniu – autorską audycję muzyczną i ekskluzywny wywiad z wybitnymi postaciami polskiej i światowej kultury, politykami i działaczami. Wygląda na to, że audycje te też będą picem na wodę, bo na antenie pojawił się już „wywiad” z Wisławą Szymborską. Udzieliła „pani Emilii” odpowiedzi na kilka pytań oraz wyraziła zdanie na temat tegorocznej literackiej nagrody Nobla.
No powstała z martwych, czego nie rozumiesz?
Nie trzeba chyba komentować, że tego typu eksperyment, jak nazywa go Marcin Pulit, wywołuje kontrowersje. Głównie dlatego, że informacja o tym, że słuchacze mieli do czynienia z wygenerowanym przez AI dialogiem, pojawiła się tylko na początku i na końcu audycji. Frazy „Program powstał z wykorzystaniem sztucznej inteligencji” próżno było szukać po każdym wznowieniu audycji, co mogło wprowadzić w błąd osoby, które dopiero ją włączyły („To Szymborska żyje??”).
Kwestie etyczne związane ze spreparowaniem głosu Wisławy Szymborskiej dzięki technologii deep fake odłożymy na bok, bo okazuje się, że nowe audycje AI łatają lukę po prawdziwych osobach, do tej pory współpracujących z Off Radio Kraków.
Dziennikarze zastąpieni przez eksperyment sztucznej inteligencji
Dla Marcina Pulita, redaktora naczelnego Off Radio Kraków, nowa formuła działania radia to przede wszystkim eksperyment, element debaty na temat szans i zagrożeń, jakie niesie ze sobą rozwój AI. Od rozpoczęcia emisji w 2015 roku Off Radio było głównie stacją muzyczną programowaną w sposób zautomatyzowany. Audycje na żywo stanowiły zdecydowaną mniejszość. Poza nimi emitowano autorskie programy muzyczne, które prowadzili zewnętrzni współpracownicy. Właśnie z nimi z końcem sierpnia 2024 roku zostały rozwiązane umowy. Jak utrzymuje Pulit – zwolnienia nie miały związku z nadciągającymi zmianami dotyczącymi AI. Audycje się po prostu „nie niosły”, a pomysł na wykorzystanie sztucznej inteligencji powstał później.
Większość programu anteny OFF Radia Kraków pokrywała się z drugim kanałem tematycznym Radiem Kraków Kultura oraz główną anteną Radia Kraków, a zasięgi słuchalności OFF Radia Kraków były bliskie zeru. To było podstawą do decyzji o dokonaniu zmiany.
Rozwiązanie współprac nastąpiło po ewaluacji zawartości merytorycznej programu i analizie jego słuchalności. Okazało się, że z grupy docelowej (młodych ludzi w wieku 17-26 lat), radia Off prawie nikt nie słucha. Nie dziwne, że pożegnano się z wieloma twórcami, którzy nadawali kształt regularnym audycjom, skoro wysyłali oni dźwięk w próżnię.
Mateusz Demski, który prowadził jedną z audycji przez blisko trzy lata, przedstawia to w ten sposób, że kilkanaście osób, które tworzyły Off Radio, po prostu wyleciało z pracy. Jeszcze bardziej boli go inna rzecz: dobra kulturowe tworzone są przez ludzi i dla ludzi. Zautomatyzowanie tego procesu jest krzywdzące nie tylko dla osób, które się tym dotychczas zajmowały (utrata stanowiska to nic przyjemnego), ale i dla odbiorców, którzy otrzymają niskowartościową „papkę” zmieloną i wyplutą przez generatory.
Demski udostępnił petycję „Apel środowiska kultury i mediów w sprawie sytuacji w OFF Radiu Kraków i zastąpienia pracowników sztuczną inteligencją”, w której słusznie wykazuje:
Zaskakuje nas fakt, że pomysł ten narodził się (i został wcielony w życie) w mediach publicznych – miejscu, które, w sposób szczególny, powinno wyznaczać standardy oraz stać na straży wiarygodności, rzetelności i autentyczności. Media publiczne, według statutu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, powinny zapewniać pluralizm, bezstronność, wyważenie i niezależność przekazu oraz wysoką jakość i integralność – wiarygodność treści.
Rzeczywiście, trudno mówić o rzetelności treści, kiedy twórcy oprogramowania generującego artykuły i podsumowania podkreślają, że sztuczna inteligencja nie jest w stanie podejmować się sensownego sprawdzania faktów. Wyniki jej pracy mogą być bardzo mylące. Oczywiście zanim cokolwiek zostanie opublikowane w formie audio na antenie Off Radio Kraków, będzie sprawdzane przez ludzi odpowiadających za tworzenie contentu. W takim układzie o jego zróżnicowaniu można właściwie zapomnieć. Poza tym trudno nie odnieść wrażenia, że wszystkie działania związane z testowaniem AI „na produkcji” to właściwie sztuka dla sztuki. Bo kto będzie tego słuchać?
No właśnie – kto?
Redaktor naczelny Off Radio Kraków twierdzi, że nowa ramówka ma być kierowana do młodszego słuchacza w wieku 18-26 lat. Zresztą właśnie w ten sposób przedstawia się głosy trojga prezenterów AI – jako modelowych przedstawicieli pokolenia Z. Pytanie tylko, kto z pokolenia Z będzie rzeczywiście słuchać sztucznie wygenerowanego programu, skoro:
- w tym samym przedziale wiekowym radio nie zyskało popularności przez 9 lat działania, co udowodniono w analizie będącej przyczyną przemian,
- publikowane będą treści sztuczne do bólu i – nie bójmy się nazwać tego słowa – po części fałszywe (bo nie wiem jak inaczej określić „wywiad” ze zmarłą Szymborską).
Pulit twierdzi, że słuchacze mają otrzymać potężną dawkę wiedzy dotyczącej sztucznej inteligencji. Sęk w tym, że wartościowe dyskusje (wiecie, takie między prawdziwymi ludźmi) będą pojawiać się na antenie Radia Kraków i drugim kanale tematycznym Radio Kraków Kultura. W międzyczasie w Off Radio – muzyka i gadające do siebie głowy robotów. Nieźle.