Acera Switch 10 używam prywatnie od kilku miesięcy i jestem z niego bardzo zadowolona – głównie ze względu na mobilność połączoną z wygodną klawiaturą fizyczną (wizualnie i pod względem grubości nie jest to niestety szczyt moich marzeń, ale funkcjonalność tym razem wzięła górę). Po premierze Switch 10 Acer zdecydował się zaprezentować większy model, Switch 11, z ekranem 11,6-calowym, który debiutował podczas targów IFA 2014 w Berlinie, tj. miesiąc temu. Wiele wskazuje na to, że wkrótce światło dzienne ujrzy jeszcze większy przedstawiciel tej serii, mianowicie Acer Switch 12 (SW5-271).
Ale o ile Switch 10 charakteryzował się obecnością nietypowego i chwalonego przez wielu użytkowników magnetycznego złącza, tak spekuluje się, że przy Switchu 12 producent odejdzie od tego rozwiązania lub je znacznie zmodyfikuje. Ze zdjęć prasowych, mających przedstawiać Switcha 12 (o ile oczywiście są prawdziwe), wynika, że budowa tego modelu będzie zupełnie inna. Zamiast magnetycznie łączącego się ekranu z klawiaturą w postaci stacji dokującej, najprawdopodobniej będziemy tu mieli do czynienia z wyświetlaczem posiadającym z tyłu otwieraną nóżkę, dzięki której będzie można korzystać z urządzenia w różnych pozycjach i odchylać ekran o większy kąt niż dotychczas. Do tego będziemy mieć oczywiście do czynienia z klawiaturą fizyczną, która już jednak nie będzie tworzyła jednej całości z urządzeniem podczas korzystania z niej.
A co z parametrami?
Ze wstępnych informacji wynika, że będzie to naprawdę ciekawy sprzęt. Weźmy pod uwagę choćby 12,5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli, procesor Intel Core M 2,9GHz, 4GB RAM i system operacyjny Windows 8.1 (najprawdopodobniej z subskrypcją Office 365).
Do tego 64GB pamięci wewnętrznej z możliwością rozszerzenia dzięki slotowi kart microSD, wyjście microHDMI, z którego ucieszą się zwolennicy kablowego przesyłania obrazu i dźwięku do urządzeń zewnętrznych oraz port microUSB. Na jego pokładzie ma nie zabraknąć również Bluetooth 4.0, WiFi oraz kamerki 2 Mpix (podobnie, jak wcześniejsi przedstawiciele serii, urządzenie nie będzie oferowało aparatu).
Acer Switch 12 zapowiada się nieźle, aczkolwiek trzeba pamiętać, że – przynajmniej na razie – są to wyłącznie spekulacje, które nie muszą znaleźć potwierdzenia w przyszłości. Póki co nie wiadomo kiedy producent zdecyduje się zaprezentować urządzenie (może się okazać, że w grę wchodzi CES 2015 w styczniu) oraz jaka będzie jego cena (mówi się o kwocie 700 – 800 euro).