Komisja Europejska jest zdania, że użytkownicy kart płatniczych powinni być uprzedzani za każdym razem, gdy usługa o modelu subskrypcyjnym próbuje „dobrać się” do ich środków. Mnóstwo osób traci w ten sposób swoje pieniądze.
Niechciane usługi abonamentowe pod lupą UE
Zgodnie z raportem Cashless.pl, urzędnicy Komisji Europejskiej zwrócili się do organizacji American Express, Mastercard i Visa, by te przyjrzały się bliżej możliwości zwiększenia ochrony względem wykorzystywania kart płatniczych w internecie, w szczególności sposobom, w jakie autoryzowane są regularne subskrypcje usług. Unia Europejska jest zdania, że należy wprowadzić dodatkowy filtr w postaci powiadomień, które przekazywałyby jasny komunikat, że dany klient zamierza właśnie zapisać się na płatną listę subskrypcyjną, która skutkuje regularnym pobieraniem środków z konta, na zasadzie abonamentu.
O ile tego typu usługi są wygodne, bo nie trzeba pamiętać o terminowości płatności ani zlecać jej manualnie, bywa też, że ktoś zapisuje się na subskrypcję usługi, z której tak naprawdę nie zamierza korzystać. Może być też tak, że nie jesteśmy świadomi, że oto włączamy abonament na jakąś pomniejszą usługę. Nieuczciwi sprzedawcy wykorzystują naszą nieuwagę: na przykład zamiast płatności za dany przedmiot podsuwają nam pod nos zamówienie na subskrypcję jakiejś niedrogiej usługi. Mając podpiętych pod jedną kartę kilka abonamentów, możemy nawet nie zorientować się, że każdego miesiąca znika z naszego konta kilka złotych, którymi… dotujemy nieuczciwe praktyki. Komisja Europejska zdradza, że nie jest to wcale mało znacząca rzecz – ofiarą takiego oszustwa pada co 12 konsument w Europie.
Mastercard i Visa w służbie konsumentów
Oczywiście, by nie dać się oszukać, wystarczy być czujnym podczas posługiwania się kartą w internecie, ale Komisja Europejska chce zaangażować w temat także organizacje płatnicze pokroju Visy i Mastercarda. Dodatkowy filtr, który mogłyby zapewnić, przydałby się milionom osób. Urzędnicy UE czekają teraz na propozycje, jakie będą mieli do przedstawienia przedstawiciele tych firm. Później będzie można mówić o wprowadzeniu standardu, stosowanego w całej Europie. To może się udać!