Zdawać by się mogło, że na miesiąc przed premierą wiemy już niemal wszystko o Galaxy Note 7. Tymczasem w ostatnim czasie pojawia się coraz więcej rewelacji (jak ta), które całkowicie zaburzają nam stworzony do tej pory obraz smartfona. Nie inaczej jest tym razem, ponieważ może się okazać, że urządzenie otrzyma nieco większy wyświetlacz niż do tej pory sądziliśmy.
Według wszystkich dotychczasowych przecieków, Galaxy Note 7 miał zostać wyposażony w 5,7-calowy, obustronnie zakrzywiony wyświetlacz Super AMOLED o rozdzielczości QHD (1440×2560). Czasami pojawiały się informacje o przekątnej 5,8 cala, ale możemy to przyjąć jako błąd statystyczny. Teraz jednak mamy do czynienia ze znaczną zmianą, mimo że obejmującą zaledwie 0,3 cala.
Zamieszanie wprowadziła indyjska Zauba, która zarejestrowała przesyłkę ze smartfonem o nazwie kodowej SM-N930R4. Jak już wiemy, należy ona do Galaxy Note 7. I nie byłoby w tym nic specjalnego, gdyby nie fakt, że został on wyposażony w wyświetlacz o przekątnej 6 cali.
Informacje z Zauby wprowadzają nas w niemałą konsternację, ponieważ do tej pory zawsze podawała ona dane zgodne z rzeczywistością. Czy więc Galaxy Note 7 rzeczywiście otrzyma aż 6-calowy ekran? Z jednej strony jest to możliwe, ponieważ z doświadczenia wiemy, że Samsung sukcesywnie zwiększał przekątną wyświetlacza w serii Galaxy Note. Czy jednak zdecydował się na to ponownie, choć wydawało się, że 5,7 cala to optymalna wartość? Dowiemy się już 2 sierpnia.
Źródło: Zauba