Jeśli jesteś na bieżąco z newsami na temat mediów społecznościowych, to nazwa Bluesky na pewno przynajmniej obiła Ci się o uszy. Co jednak tak naprawdę się pod nią kryje? Wyjaśniamy – mając po temu dobry powód: aplikacja ta trafiła na szczyt rankingu popularności w sklepie Apple App Store.
Co to jest Bluesky?
Bluesky to platforma społecznościowa, której najbliżej jest do Twittera (obecnie: X). Wśród odpowiedzialnych za nią osób znajduje się zresztą Jack Dorsey, który współtworzył Twittera, a potem przez wiele lat pełnił funkcję jego dyrektora generalnego.
Nie jest do końca prawdą, że aplikacja Bluesky powstała jako odpowiedź na niezbyt ciepło przyjęte zmiany wprowadzane przez nowego szefa, Elona Muska. Faktycznie jednak jest to jedna z kluczowych platform, na które uciekają oburzeni użytkownicy Twittera. Jej początki sięgają 2019 roku, podczas gdy nowa władza przyszła trzy lata później.
Logo Bluesky przypomina to twitterowe, tyle tylko, że zamiast wróbelka mamy motylka. Bliźniaczo podobny jest także interfejs aplikacji i to samo można powiedzieć o podstawowej funkcjonalności. Platforma służy dzieleniu się opiniami, dyskutowaniu, dodawaniu i repostowaniu wpisów oraz wymienianiu się linkami czy materiałami multimedialnymi, takimi jak zdjęcia czy krótkie formy wideo.
Skoro wszystko wydaje się takie samo, to…
Czym Bluesky różni się od Twittera?
Przede wszystkim tym, że bazuje na otwartoźródłowym protokole AT Protocol i jest zorganizowany tak, by użytkownik miał pełną kontrolę nad typem treści, jakie wyświetlają się w jego strumieniu aktualności.
To właśnie ta kontrola jest kluczowym aspektem w przypadku Bluesky. Twórcy aplikacji zapewniają, że zrobili sieć społecznościową w taki sposób, by faktycznie pasowała do profilu użytkownika, a nie próbowała przekonać go do swojej koncepcji patrzenia na świat. Nie ma tu żadnego centralnego sterowania.
Cała sieć jest zdecentralizowana. Działa na różnych serwerach, obsługiwanych przez różne podmioty. Każdy użytkownik otrzymuje też treści dostosowane do jego historii przeglądania, innymi słowy: pełna personalizacja.
Niestety, przynajmniej na razie, aplikacja nie obsługuje języka polskiego. Nie cieszy się też jednak szczególnie dużą popularnością w naszym kraju. Co innego w USA…
Bluesky bije rekordy popularności
W najnowszym rankingu najpopularniejszych darmowych aplikacji w sklepie Apple App Store w Stanach Zjednoczonych na pierwsze miejsce wskoczyło właśnie Bluesky. Autorzy pochwalili się nawet (zresztą na Twitterze), że tylko ostatniego dnia liczba użytkowników powiększyła się o okrągły milion i tym samym osiągnęła poziom ponad 16 milionów.
it's official — 1,000,000 people have joined Bluesky in just the last day!!!
— bluesky (@bluesky) November 15, 2024
welcome 🥳https://t.co/x6v5YW0WFTpic.twitter.com/ifpjZFpYsf
Przyczyny tak nagłego wzrostu popularności należy upatrywać przede wszystkim w niedawnych wyborach prezydenckich w USA, które wygrał Donald Trump, popierany między innymi przez wspominanego tuż już Elona Muska.
Wracając do rankingu, na drugim miejscu również znajduje się aplikacja społecznościowa, mianowicie Threads grupy Meta. Na najniższym stopniu podium plasuje się ChatGPT, a kolejne pozycje należą do aplikacji Google, TikTok, Temu, Capital One Shopping, WhatsApp, Instagram i Gmail. Dla kontekstu: X (Twitter) zajmuje 27. lokatę (choć ma ponad 600 mln użytkowników).
Aplikacja Bluesky jest również dostępna na urządzeniach z Androidem. Można także korzystać z tej platformy z poziomu przeglądarki internetowej.