Motorola razr 50 Ultra (fot. Katarzyna Pura | Tabletowo.pl)

Motorola szykuje coś fajnego. Zwijany ekran to dopiero początek

Wygląda na to, że Motorola wcale nie zamierza zostać w tyle za konkurencją i nie ustaje w poszukiwaniach innowacji. Właśnie pojawiły się informacje na temat jej nowego patentu na smartfon ze zwijanym wyświetlaczem. Co jeszcze o nim wiemy?

Motorola szaleje. Zwijany ekran to nie wszystko

Zgodnie z informacjami z amerykańskiego Urzędu Patentów i Znaków Towarowych, Motorola pracuje nad urządzeniem, które łączy zalety kompaktowego smartfona z możliwością rozłożenia wyświetlacza do większych rozmiarów. W zamkniętym trybie telefon jest kieszonkowy, ale gdy ekran zostanie rozwinięty, uzyskujemy większą powierzchnię wyświetlania, która znacznie zwiększa komfort przeglądania treści czy korzystania z aplikacji. Motorola inspirowała się prototypowym modelem Rizr, który oferował ekran rozsuwany od 5 do 6,5 cala.

@tabletowo.pl #tabletowo #technewsypl #motorola #smartfony #tech #elektronika #android ♬ dźwięk oryginalny – Tabletowo

Patent Motoroli wyróżnia się także pełnoekranowym czytnikiem linii papilarnych. W przeciwieństwie do większości urządzeń, w których czytnik znajduje się w jednym miejscu, Motorola zamierza wprowadzić czujniki linii papilarnych na całej powierzchni ekranu. Oznacza to, że użytkownik mógłby odblokować urządzenie, dotykając dowolnego punktu na wyświetlaczu. Trzeba przyznać, że znacznie zwiększyłoby to nie tylko wygodę, ale i szybkość dostępu do smartfona.

Samsung i LG też próbują

Motorola nie jest jedynym producentem, który stawia na rozwój elastycznych ekranów. Przykładem może być choćby Samsung i LG, które na targach CES 2023 zaprezentowały różne prototypy wykorzystujące technologię zwijanych ekranów.

Samsung pokazał wówczas model Flex Hybrid, który łączył możliwość złożenia i rozsunięcia ekranu, co pozwalało na zmianę rozmiaru od 10,5 do 12,4 cala, oferując większą powierzchnię roboczą przy zachowaniu mobilności. LG natomiast zaprezentowało składany wyświetlacz OLED, który może wyginać się w obu kierunkach, a jego wytrzymałość wynosi 200 tysięcy złożeń i rozłożeń.

Samsung intensywnie pracuje nad komercjalizacją tej technologii, a wcześniejsze doniesienia mówiły o rozpoczęciu masowej produkcji smartfonów ze zwijanym wyświetlaczem już w 2025 roku. Mówi się, że nowy model Samsunga z rozsuwanym wyświetlaczem mógłby być zaprezentowany razem z serią Galaxy Z Flip 7 i Galaxy Z Fold 7.

Możliwe, że to właśnie w tym kierunku już niedługo pójdzie branża urządzeń mobilnych. Być może taki sposób projektowania i tworzenia smartfonów przypadnie do gustu użytkownikom bardziej niż składane urządzenia. Warto jednak zaznaczyć, że technologia zwijanych ekranów będzie z pewnością jeszcze droższa niż tych zginanych.