szkoła uczeń uczennica uczniowie
fot. Tima Miroshnichenko / Pexels

Aplikacja mObywatel zamiast e-dziennika? Jest taki pomysł

Nauczyciele, uczniowie i rodzice w Polsce szeroko wykorzystują elektroniczne dzienniki. Prywatne firmy, które dostarczają tego typu oprogramowanie, coraz częściej każą jednak sobie płacić za dostęp do niektórych funkcji. W związku z tym Ministerstwo Edukacji Narodowej szuka innego rozwiązania, a tym może okazać się aplikacja mObywatel.

Burza wokół dzienników elektronicznych trwa

Już od kilku tygodni Ministerstwo Edukacji Narodowej na poważnie przygląda się dziennikom elektronicznym. Jest to pokłosie „afery”, jaka wybuchła wokół aplikacji eduVULCAN, która za dostęp do powiadomień, usprawiedliwiania nieobecności i modułu wiadomości wymaga opłaty w wysokości ~40-45 złotych za każdego ucznia na rok szkolny.

Wprawdzie korzystanie z aplikacji eduVULCAN jest opcjonalne, a dostęp do wszystkich funkcji Dzienniczka VULVAN nadal jest nieodpłatny, to pojawiły się słuszne pytania o to, czy powierzanie takiej funkcji (i dawanie takich możliwości) prywatnym podmiotom, a następnie praktycznie niekontrolowanie sytuacji jest właściwym podejściem.

Aplikacja mObywatel zastąpi dzienniki elektroniczne?

W Ministerstwie Edukacji Narodowej sprawa jest analizowana i wygląda na to, że resort coraz bardziej przychyla się do tego, by utworzyć własne rozwiązanie – całkowicie wolne od dodatkowych opłat. Według najnowszych informacji wcale nie musi to być osobne, zupełnie nowe oprogramowanie. Zamiast tego wykorzystany może zostać dynamicznie rozwijany mObywatel.

Funkcjonalność aplikacji mObywatel jest rozszerzana właściwie z miesiąca na miesiąc. Rodzice i uczniowie już teraz mogą przechowywać w niej Kartę Dużej Rodziny i legitymację szkolną, a także sprawdzać stan techniczny autobusu przed wycieczką. Moduł dziennika elektronicznego mógłby być dodatkowym usprawnieniem.

No właśnie – mógłby? Ministerstwo Edukacji Narodowej ściśle współpracuje z Ministerstwem Cyfryzacji, aby odnaleźć odpowiedź na to pytanie. Katarzyna Lubnauer, która przekazała tę informację, podkreśliła jednak, że aktualnie „nie są prowadzone prace nad stworzeniem bezpłatnej platformy do komunikacji rodziców ze szkołą”.

Wprowadzenie takiego rozwiązania rzeczywiście powinno być poprzedzone dokładną analizą. Chodzi wszak o coś, z czego korzystać będą miliony dzieci i ich rodzice. Według oficjalnych danych dzienniki elektroniczne zostały wdrożone w 11656 szkołach, 6135 przedszkolach i 6399 innych placówkach oświatowych. Z kolei aplikacja mObywatel została pobrana i zainstalowana już ~20 mln razy.