Podczas I/O 2024 Google pięknie opowiadało o sztucznej inteligencji i nowych funkcjach, jakie chce wprowadzić. Na część z nich wciąż czekamy tak jak np. na te związane z bezpieczeństwem danych podczas kradzieży urządzenia. Zdaje się jednak, że Google wreszcie zaczęło globalnie wprowadzać funkcje bezpieczeństwa.
Google chce zabezpieczyć Twój smartfon
Na tegorocznym I/O 2024 Google zapowiedziało, że zaczyna wdrażać funkcje związane z ochroną urządzeń przed kradzieżą. Ma ona być dostępna dla smartfonów i tabletów z systemem Android 10 lub wyższym i być uruchamiana za pomocą usług Play. Od maja czekaliśmy na oficjalne rozpoczęcie procesu wdrażania i wreszcie się doczekaliśmy.
Dotychczas funkcja była testowana jedynie w Brazylii, ale w sieci można znaleźć informacje, że użytkownicy z innych krajów również dostali możliwość korzystania z niej. Portal 9to5google zauważył z kolei, że na Pixelu po zarejestrowaniu w USA w usługach beta Google też się pojawiła (wersja 24.40.33). Zapewne w najbliższych miesiącach funkcja ta będzie również dostępna w Polsce.
Funkcję włączyć można poprzez przejście na stronę usług Google, a następnie kliknięcie zakładkę „osobiste & bezpieczeństwo urządzenia”. Jak wygląda na smartfonie ekran włączający funkcję? Ano tak:
Aby skorzystać z nowej opcji można również wyszukać „ochrona przed kradzieżą” w aplikacji ustawienia na urządzeniu z Androidem. W ten sposób aktywujesz blokadę, która zadziała w przypadku wykrycia kradzieży. Zamieszana w całość jest poniekąd sztuczna inteligencja, ponieważ to ona będzie analizować za pomocą czujników urządzenia, Wi-Fi i urządzeń inteligentnych czy telefon nie został skradziony.
Urządzenie zablokuje ekran
Cały mechanizm ma działać tak, że jeżeli urządzenie wykryje kradzież, to zablokuje ekran, aby uniemożliwić komukolwiek dostęp do danych osobowych. Blokada ma działać automatycznie, bez niepotrzebnej ingerencji. Muszą jednak być spełnione dwa warunki:
- użytkownik musi aktywnie korzystać z urządzenia, gdy jest ono odblokowane,
- ekran można zablokować maksymalnie dwa razy dziennie.
Po kradzieży urządzenia użytkownik może skorzystać jeszcze z funkcji „zablokuj zdalnie”. Po zadzwonieniu na odpowiedni numer i potwierdzeniu tożsamości również można zablokować urządzenie. Zdaniem amerykańskiego giganta jest to szybsza opcja niż skorzystanie ze „znajdź moje urządzenie”.