Google wprowadza w pakiecie Workplace coś, co z jednej strony może okazać się naprawdę przydatne, a z drugiej – wpędzać pracowników firm w nerwicę.
Kalendarze, terminy, deadline’y
Powiedzmy, że Twoja praca zawiera w sobie między innymi konieczność ciągłego przeklikiwania się przez kolejne zakładki w przeglądarce internetowej oraz przełączanie się między różnymi programami. Zapewne masz wyrobione już pewnie jakieś własne ścieżki – skróty, które pozwalają na sprawniejsze wykonywanie zadań. Google właśnie podsuwa nam pod nos jeszcze jedno rozwiązanie tego typu.
Otóż Kalendarz Google dla użytkowników Workplace będzie teraz pojawiał się po otworzeniu nowej karty przeglądarki Chrome. Znajdziemy tam aktualne harmonogramy, a nawet skróty do nadchodzących połączeń wideo w Meet. Dołączą one do dotychczasowych funkcji związanych z szybkim dostępem do udostępnionych nam plików w Dysku Google.
Być może brzmi to nieco opresyjnie, gdy okaże się, że jako pracownicy nie jesteśmy w stanie uciec od zapisanych terminów i widoku niewykonanych zadań. W końcu stałe przypominanie sobie o jakichś terminach może działać frustrująco. Z drugiej strony, zdecydowanie łatwiej je zapamiętać, a że nie wspomnę już o zwolnieniu z konieczności ustawicznego sprawdzania w kalendarzu aktualnych zapisków. To może być naprawdę praktyczne – podobnie jak wiele osób ceni sobie skróty do Kalendarza Google i innych usług tej firmy, które dostępne są wprost z bocznego panelu poczty Gmail.
Funkcja jest już wdrażana dla użytkowników Workplace. Administratorzy pakietu biurowego Google mogą dowolnie konfigurować wygląd i zawartość szybkich łączy na ekranie nowej karty w Chrome.
Kalendarz Google z ręcznym ustawianiem daty urodzin
Kalendarz Google do tej pory pobierał datę naszych urodzin z danych konta Google. Oczywiście można wyłączyć opcję pokazywania tej daty w terminarzu, ale ci, dla których jest pożądana, zapewne docenią nowość z nią związaną.
Otóż teraz Kalendarz umożliwi ręczne dodawanie wydarzeń urodzinowych. To niewielka opcja, o której Google wspomniało na swoim blogu dla deweloperów. Pojawi się ona już niebawem w aplikacji na Androidzie, poczynając od 9 października, a następnie zostanie udostępniona także w wersji webowej oraz na iOS.