Twórcy Tekken 8 dodali wreszcie do gry polską postać, Lidię Sobieską, która jest fikcyjną, wojowniczą premier naszego kraju. Jak wypada na tle innych postaci i czy przyjemnie się nią walczy? Postanowiłem to sprawdzić.
Lidia Sobieska w Tekken 8
Polskie postacie lub akcenty w grach to nie jest nic nowego. W Rainbow Six Extraction jest grywalna postać, Elżbieta „Ela” Bosak. W Tekken 7 była to z kolei Lidia Sobieska, która znowu powróciła do serii Tekken. Tym razem trafiła do „ósemki”, jako druga postać dodana w ramach DLC. Wojownicza premier kraju znad Wisły została dopracowana nie tylko graficznie, czy pod kątem animacji, ale również stylu walki. Notabene preferuje klasyczne karate, co też czuć grając nią.
Z okazji premiery Lidii Sobieskiej w Tekken 8 postanowiłem sprawdzić, jak się gra Polką. Wypróbowałem ją najpierw w kilku walkach offline, a później przerzuciłem się na online. Jak więc się walczy Polką? Cóż, szczerze: całkiem przyjemnie. Obok Yoshimitsu z miejsca stała się moją drugą, ulubioną postacią. Nie dlatego, że w fikcyjnym świecie pochodzi z naszego kraju i jest miłym akcentem, a dlatego, iż przynajmniej w moim odczuciu wreszcie mamy dopracowaną, żeńską postać. I to tak w 100% dopracowaną.
Już po powyższym zwiastunie można było spodziewać się ciekawie zaprojektowanej postaci, która będzie mocno różnić się od innych kobiet dostępnych w grze. Po kilkunastu walkach z jej udziałem śmiało mogę stwierdzić, że właśnie tak jest. Twórcy stanęli na wysokości zadania. Warto również docenić warstwę dźwiękową – jej dubbing jest dopracowany i po prostu całkiem przyjemny, a teksty w stylu „w imię wszystkich Polaków” czy też „walcz z honorem” po prostu dodają świetnego klimatu.
Styl walki? Karate
Styl walki to po prostu karate, nie ma tutaj dodatkowych mieczy, jak u przytaczanego Yoshimitsu, czy ciężkich ciosów jak chociażby u Pandy lub fajerwerków i skrzydeł, które ma Devil Jin. Ot, projektanci postawili na prostotę, ale ja to na serio doceniam. Pojawiają się uderzenia w stylu karate, serie ciosów, a także dedykowany heat i tzw. „seria ostatniej szansy”. Dopracowano również fizykę, ponieważ jej ciosy „nie ważą” aż tyle, co np. Pandy i to jest całkiem zrozumiałe. W końcu różnica pomiędzy nimi to zapewne jakieś 150 kg. Te wszystkie aspekty składają się na to, że Lidią Sobieską gra się po prostu przyjemnie.
Gdybym miał wskazać jej główną słabość w grze, to wydaje mi się, że ma nieco mniejszy zasięg niż innych postaci. Oczywiście może to być złudne, ale jednak jest to specyficzny styl walki i nie każdemu musi pasować. Niemniej, uważam, że po prostu warto nią zagrać – szczególnie, jeżeli mieliście już do czynienia z Tekkenem 8. A jeżeli nie graliście w te grę, to teraz można ją kupić poprzez stronę Bandai Namco (a dokładnie to wybrać platformę i jeden ze sklepów).
Nowości w Tekken 8
Polska postać w Tekken 8 to nie jedyna nowość, jaka w ostatnich dniach zawitała do gry. Lista jest dłuższa i zawiera m.in. nowy etap walki „seaside resort”, który przeniesie graczy do nadmorskiego kurortu. Oprócz tego dodano nowe funkcje do trybu fotograficznego, takie jak kontrola kąta kamery czy filtry.
Oczywiście na tym lista się nie kończy, ponieważ w sklepie w grze pojawiła się przepustka bojowa o wdzięcznej nazwie „Runda 2”. Zawiera ona m.in. misje ułatwiające zdobywanie poziomów i 100 żetonów. Gracze mogą skorzystać również z pakietów kostiumów „Celebrity Pack” i „Vacation Pack”, które będą dostępne dla każdej grywalnej postaci!
Zmian doczekał się również Tekken Ball, który ma teraz umożliwić komfortową rozgrywkę w trym trybie w trakcie oczekiwania na mecz online – zmieniono m.in. fizykę powrotu piłki. Ulepszono „styl specjalny”, dzięki czemu teraz można wykonywać ruch i kombinację powietrzną z pozycji kucającej. Oprócz tego poprawiono też szereg błędów, o czym można przeczytać na stronie poświęconej aktualizacji Tekkena.