playstation 5 slim
PlayStation 5 Slim (źródło: Sony)

Analityk nie ma wątpliwości – „PlayStation 5 Pro w wrześniu”

Póki co jedyną firmą, która pochwaliła się w ostatnim czasie nowościami na rynku konsol, jest Microsoft i odświeżone wersje Xbox Series S oraz Series X. Sony i Nintendo wciąż siedzą cicho ze swoimi projektami. Pewien analityk jest przekonany, że premiera PlayStation 5 Pro odbędzie się we wrześniu. Skąd ta pewność?

Co wiemy o PlayStation 5 Pro?

W marcu 2024 roku dowiedzieliśmy się już co nieco o możliwościach PlayStation 5 Pro – wszystko dzięki wyciekom dokumentacji z prywatnego serwisu Sony dedykowanego twórcom gier na jego konsolę. Aby nie rozpisywać się w tym miejscu za bardzo – możemy spodziewać się większej liczby jednostek renderujących, lepszego ray tracingu, szybszego RAM-u i trochę więcej miejsca na gry.

Dla graczy taki zestaw informacji to trochę za mało. Najcenniejszą informacją jest ta związana z premierą konsoli. Kiedy PlayStation 5 Pro trafi do sprzedaży? Na obecną chwilę jest to wiedza, którą posiada wyłącznie Sony. Analityk rynku gier wideo, William R. Aguilar, połączył jednak kilka kropek i uznał, że PS5 Pro zostanie pokazane światu we wrześniu 2024 roku.

PlayStation 5 Slim – najnowsza, pełnoprawna konsola Sony, zaprezentowana w 2023 roku (źródło: PlayStation)

Dlaczego PlayStation 5 Pro zadebiutuje za kilka tygodni?

Aguilar wymienia dziesięć powodów sprzyjających wrześniowej premierze PS5 Pro. Wyliczanie zaczyna się od zobowiązań Sony wobec udziałowców. Firma póki co nie pokazała nic, co wywołałoby pokłady optymizmu na giełdzie, więc prezentacja nowego PlayStation uspokoiłaby powierników.

Kolejnym powodem jest odpowiedni timing. Konsola nie może wyjść za wcześnie, inaczej wpłynie negatywnie na sprzedaż PS5 Slim, które może pozostać w ofercie jako trochę tańsza opcja, więc wrześniowa premiera z rozpoczęciem sprzedaży za kilka miesięcy brzmi jak dobry plan.

Sony może również chcieć uczcić 30-lecie PlayStation, które zadebiutowało w grudniu 1994 roku. PS5 Pro w specjalnej, limitowanej edycji? Poproszę dwa. Następnym ogniwem w teorii Aguilara są Hermen Hulst i Hideaki Nishino, kolejno prezes Sony Interactive Entertainment Studio Business Group i prezes SIE Platform Business Group. To następcy Jima Ryana, poprzedniego szefa SIE, który przeszedł na emeryturę we wrześniu 2023 roku. Panowie przejęli stery w maju 2024 roku – PlayStation 5 Pro to idealny sprzęt do podkreślenia, że w konsolowym oddziale Sony „idzie nowe”.

Następnie analityk wymienia cztery gry, które wydawcy z chęcią zaprezentowaliby jako dostępne na PS5 Pro w lepszej grafice. Mowa o GTA VI (wydawca: Take Two), Final Fantasy VII: Rebirth i Final Fantasy XVI (Square Enix) oraz Death Stranding 2 (Kojima Productions). Ważny głos mają również zespoły blisko współpracujące z Sony, które muszą w końcu ruszyć z machiną marketingową, a nie chcą czekać na State of Play na początku 2025 roku.

Ostatnim argumentem Aguilara jest fakt, że PlayStation 5 jest już w połowie swojego życia. W takim okresie Sony często chce zaprezentować, czego można się po nim spodziewać aż do końca obecnej generacji. A symbolem drugiej połowy dziewiątej generacji w wydaniu Japończyków z pewnością będzie PS5 Pro.

Nie wiem jak Wy, ale ja kupuję argumenty Aguilara. Tym bardziej, że 2024 rok jako moment debiutu przewidywał już dwa lata temu m.in. TCL. Oby tylko plany Sony nie wpłynęły na premierę Switcha 2.