starlink_satelita
Starlink (fot. SpaceX)

Samsung: Apple już to ma, ale chcemy to zrobić lepiej

Wojenka pomiędzy Samsungiem a Apple nieustannie trwa. Tym razem południowokoreański producent może w pewnej kwestii wyprzedzić iPhone’y. Chodzi o łączność satelitarną, o której jakiś czas temu było naprawdę głośno.

Łączność satelitarna w smartfonach została trochę zapominana…

Łączność satelitarna w smartfonach stała się gorącym tematem po wprowadzeniu „Emergency SOS via satellite” przez Apple. Funkcja ta pozwala użytkownikom iPhone’a na nawiązanie kontaktu ze służbami ratunkowymi za pomocą satelitów Globalstar, nawet w miejscach bez zasięgu sieci komórkowej lub Wi-Fi. Samsung nie zamierzał oczywiście pozostać w tyle, dlatego już w lutym 2023 roku firma zapowiedziała, że pracuje nad wprowadzeniem własnej technologii łączności satelitarnej.

Samsung ogłosił wówczas, że ich technologia umożliwi dwukierunkową komunikację między smartfonami a satelitami. Użytkownicy będą mogli nie tylko wysyłać i odbierać wiadomości tekstowe, ale także zdjęcia i filmy, co jest przebiciem tego, co oferuje Apple.

Koreańczycy prowadzili nawet testy, które wykazały, że możliwe jest pomyślne połączenie z satelitami przy użyciu modemu Exynos 5300 5G. Mam jednak wrażenie, że w świecie nowych technologii łączność satelitarna w smartfonach zeszła na drugi plan. Wszystko ze względu na sztuczną inteligencję i fakt, że producenci prześcigają się w tym, kto zaoferuje lepsze funkcje AI w swoich smartfonach.

…ale Samsung nie zapomina

Najnowsze informacje, przekazane przez portal PhoneArena potwierdzają, że Samsung pracuje nad wprowadzeniem łączności satelitarnej do swoich smartfonów. Kod znaleziony w niektórych aplikacjach producenta sugeruje, że funkcja ta pozwoli użytkownikom na komunikację za pośrednictwem satelitów nie tylko w sytuacjach awaryjnych, ale także do „normalnego” kontaktu. Wiele wskazuje na to, że początkowo funkcja ta będzie zintegrowana z aplikacją Wiadomości Google.

Samsung nie podał co prawda dokładnej daty wprowadzenia tej funkcji, jednak wypowiedzi przedstawicieli firmy, takich jak Park Yong-in, wskazują na to, że dwukierunkowa łączność satelitarna pojawi się w ich smartfonach już w 2024 roku. To oznacza, że użytkownicy prawdopodobnie nie będą musieli czekać do premiery Galaxy S25.

Google też nie chce zostać w tyle

Warto dodać, że Google również pracuje nad wdrożeniem łączności satelitarnej do swoich smartfonów z serii Pixel. W ramach Androida 15 Google planuje wprowadzenie funkcji „Satellite SOS”, która będzie darmowa przez pierwsze dwa lata użytkowania. Po tym okresie użytkownicy mogą być obciążeni opłatą za korzystanie z tej usługi. Funkcja ta będzie zintegrowana z Wiadomościami Google, a także umożliwi użytkownikom wysyłanie swoich danych, takich jak imię, adres e-mail, numer telefonu, lokalizacja i informacje kontaktowe do służb ratunkowych.

Z dostępnych w sieci informacji wynika, że propozycja Google będzie w działaniu bardziej zbliżona do tego, z czym mamy do czynienia w iPhone’ach z serii 14 oraz 15. Jeśli Samsungowi uda się wprowadzić rozwiązanie, które zapowiada, to w tym zakresie będzie mieć sporą przewagę nad konkurencją.