Żabka najwyraźniej przystosowuje się do coraz silniej zarysowującego się trendu, jeśli chodzi o system kodów używanych w aplikacjach sklepowych. Tradycyjne „zebry” ustąpią bardziej nowoczesnym kodom QR.
Żabka rezygnuje z kodów kreskowych
Kody kreskowe to od lat 70. ubiegłego wieku świetny system do identyfikacji produktów, usług, jednostek logistycznych, kuponów, kwitów… i właściwie niemalże wszystkiego, co nam przychodzi do głowy. Mają one jednak pewne ograniczenia – między innymi dotyczące zawężonej puli informacji, jakie można im przypisać. Znacznie bardziej złożone i bezpieczne są kody QR, które w formie międzynarodowo uznawanego systemu są z nami od ponad dwudziestu lat.
Obecnie codziennością są dla nas zarówno kody kreskowe, jak i kody QR. Z kodami kreskowymi mamy na przykład do czynienia w sklepach – znajdują się na każdym opakowaniu kupowanych przez nas produktów. Pojawiają się też w aplikacjach lojalnościowych poszczególnych sieci handlowych. I właśnie tę rzecz zmienia teraz Żabka.
Jak wskazują informatorzy, Żabka rezygnuje z tradycyjnych kodów kreskowych i wprowadza system kodów QR. Przypominać będzie on ten wykorzystywany w aplikacjach McDonald’s czy Lidla. Zmiany mają być wprowadzane etapami – 17 i 18 lipca.
Co to znaczy dla użytkowników aplikacji?
Zmiany oznaczają, że nie będzie można dzielić się kodem z innymi i używać ich w aplikacjach typu Portfel Apple. Żeby skorzystać z aplikacji i nabić żappsy na nasze konto, będzie potrzebne uruchomienie aplikacji – co jest logiczne po tym, jak jedna z ostatnich aktualizacji usunęła możliwość skorzystania z widżetu na ekranie smartfona.
Powyższa informacja nie jest tylko pogłoską, choć nie wszystkie informacje, które pojawiają się na ten temat w internecie są dokładne. Zapytaliśmy polskie przedstawicielstwo Żabki o komentarz w tej sprawie. Firma potwierdza, że dojdzie do zmiany i wyjaśnia jej podstawy, a także doprecyzowuje niektóre kwestie:
Zastąpienie dotychczasowego kodu kreskowego dynamicznym kodem QR związane jest z rozwojem technologicznym aplikacji i oznacza przede wszystkim większą wygodę jej użytkowników oraz ujednolicenie metody weryfikacji we wszystkich naszych sklepach. Pozwoli on nie tylko, jak dotąd, zbierać żappsy czy realizować kupony w tradycyjnych Żabkach, ale także będzie można wejść za jego pomocą do autonomicznych sklepów Nano. Kod QR będzie możliwy do zeskanowania nawet w momencie braku dostępu do internetu u użytkownika aplikacji Żappka.
Zwłaszcza to ostatnie zdanie jest ważne dla użytkowników aplikacji – w wielu lokalizacjach sklepów siła sygnału internetu mobilnego jest na tyle niska, że klienci mają trudności z otrzymaniem kodu Blik, gdy dochodzi do płatności. Na szczęście apka będzie działać też offline, więc zawsze będziemy mogli dorzucić kilka żappsów do naszego konta podczas wizyty w Żabce.