Android 15 sprawi, że diagnostyka smartfona będzie nieco prostsza i wygodniejsza. Dostęp do podstawowych testów i informacji zostanie zapewniony z poziomu panelu Ustawień. Aktualnie trwają testy tego rozwiązania.
Powoli odchodzą do przeszłości czasy, gdy smartfon kwalifikował się do wymiany co 2-3 lata. Topowi producenci coraz częściej oferują kilkuletnie wsparcie aktualizacyjne – zarówno w kontekście bezpieczeństwa, jak i zapewniając dostęp do kolejnych wersji Androida. To sprawia, że zwiększa się potrzeba regularnej diagnostyki urządzeń i Google zamierza nam w tym pomóc.
Android 15 w wersji Beta 3 zyskuje narzędzia diagnostyczne
W maju udostępniony został Android 15 w wersji Beta 2, tymczasem obecnie do testerów dociera już powoli Beta 3. Jedną z ciekawostek, jakie udało się w niej znaleźć, jest specjalna sekcja Ustawień (na karcie System) poświęcona diagnostyce urządzenia. Pozwala ona na przeprowadzenie podstawowych testów i sprawdzenie stanu niektórych komponentów.
Korzystając z tych narzędzi użytkownik może między innymi dokonać wizualnej kontroli wyświetlacza i przetestować działanie dotyku w poszczególnych jego strefach, a także sprawdzić kondycję pamięci wewnętrznej i akumulatora.
W przypadku tego ostatniego na ekranie pojawiają się takie informacje jak procentowy wskaźnik zachowania pierwotnej pojemności, data pierwszego użycia czy też liczba cykli ładowania. Podobnie z pamięcią masową – użytkownik otrzymuje konkretną informację na temat tego, ile procent wynosi jej aktualna żywotność.
„Tryb oceny” sprawdzi smartfona i wygeneruje raport
W systemie znalazł się także specjalny „Tryb oceny”. Po jego aktywacji na ekranie pojawia się kod QR, który należy zeskanować przy użyciu innego urządzenia. Następnie uruchamiana jest seria testów, których zwieńczeniem jest wygenerowany raport o stanie ocenianego smartfona.
Oczywiście tego typu diagnostyka to tylko baza. Jest wiele problemów, których nie da się wykryć w ten sposób, nie mówiąc już o poważnych uszkodzeniach i awariach wymagających wizyty w serwisie. Niemniej nawet taka pomoc może okazać się cenna i pozwolić nam zaoszczędzić – zarówno czas, jak i pieniądze.